Nowy Need for Speed zdetronizuje konkurencje?

Jakiś czas temu stwierdzili, że Gran Turismo 5 jest "sterylne" zaś zarówno produkcja Polyphony Digital, jak i Forza Motorsport 3 polegają tylko na "grindowaniu". Tym razem twórcy gry ponownie zabrali głos i obiecują, że postawią gatunek symulacji "na głowie".

W rozmowie z internetowym wydaniem dziennika The Guardian Andy Tudor, główny projektant Shift 2 Unleashed, stwierdził, że jego ekipa postawi gatunek symulacji "na głowie". Nie szczędził także gorzkich słów w kierunku konkurencji.

"Tak naprawdę w gatunku symulacji są tylko gry, w których najważniejszą rolę odgrywają liczby. Chodzi tylko o coś w stylu: Mamy najwspanialszy silnik fizyczny i dodamy tysiąc aut, tras, itd. To dość jałowe doświadczenie. Chcemy postawić ten gatunek na głowie, wprowadzając funkcje społecznościowe, takie jak Autolog: pozwala on rywalizować z przyjaciółmi, nawet jeśli nie są oni dostępni online. Posiadanie czegoś takiego, za pomocą czego mogę sprawdzić czasy twoich okrążeń i spędzić pół godziny lub godzinę próbując cię pobić jest wspaniałe. Poza tym wciąż torujemy drogę w nowych obszarach. Wiele gier ma na przykład wyścigi nocne, ale nikt nie zrobił ich tak, jak my, ponieważ w poprzednich produkcjach zawsze robiono to tak samo, operując tylko nocnym oświetleniem - nie było w nich żadnych nowych elementów rozgrywki. My zaś wyłączyliśmy oświetlenie i gracz polega tylko na światłach swojego samochodu, prowadzących go po naprawdę przerażającej trasie. Zrealizowaliśmy to bazując na opiniach prawdziwych kierowców" - twierdzi główny projektant Shift 2 Unleashed.

"Gran Turismo 5i Forza Motorsport 3 są obecnie na piedestale, każdy wierzy, że są to gry, które trzeba pokonać. To świetne produkty, ale zatrzymały się w miejscu i są produkcjami, w których liczą się liczby, matematyczna symulacja świetnej fizyki, podczas gdy my wykraczamy poza to wraz z naszymi emocjonalnymi i społecznościowymi aspektami rozgrywki" - dodaje Tudor.

Dev Diary producenta gry Nfs: Shift 2 Unleashed: