Nowe MMO Blizzarda to nie World of Warcraft 2
Choć wiemy, że Blizzard pracuje nad kolejnym MMO, informacji o nim wciąż jest jak na lekarstwo.
W trakcie wystąpienia na tegorocznej edycji imprezy DICE (zjeździe twórców gier) szef studia zdradził, że sieciówka będzie czymś "nowym i świeżym" i wcale nie będzie to "sequel WoW-a".
Mike Morhaime, prezes Blizzarda w trakcie swojego wystąpienia na imprezie DICE - tym samym, na którym padło zapewnienie, że badana jest możliwość wydania Diablo III na konsolach - stwierdził, że nowe MMO jego ekipy będzie czymś "nowym". Jak mówi: "Bez wchodzenia w jakiekolwiek szczegóły - mamy kilku naszych najbardziej doświadczonych w MMO developerów pracujących nad tym projektem, którzy lata spędzili w ekipie odpowiedzialnej za World of Warcraft. Naprawdę próbujemy wyciągnąć wnioski z tych wszystkich lat. Niektóre z nich [wniosków] wykorzystaliśmy w World of Warcraft, innych - może ze względu na decyzje projektowe, które podjęliśmy - nie mogliśmy. W pewnym sensie cofamy się o krok do tyłu z całą tą wiedzą, aby stworzyć coś kompletnie nowego i świeżego. Nie próbujemy zrobić sequela WoW-a. Aby przerwać schemat, czasem trzeba zacząć od nowa."
Morhaime poruszył także kwestię rozgrywki z przyjaciółmi i nawiązywaniu przyjaźni właśnie za pośrednictwem gry. Jak zdradził, najczęściej graną przez niego produkcją jest wydana na iPhone'a produkcja Words with Friends i - jak mówi - znacznie więcej zabawy przynosi rozgrywka przeciwko osobom, które się zna. Niewykluczone więc, że tego typu społecznościowe produkcje będą odgrywały ważną rolę w przyszłości.