Nie będzie Beyond Good & Evil 2?

To jeszcze nie potwierdzone, ale brzmi dość wiarygodnie: Michel Ancel, twórca Raymana i gry Beyond Good & Evil rozstał się podobno ze studiem Ubisoft Montpellier (ponoć niekoniecznie na przyjaznej stopie) i zakłada własną firmę.

W nowym studiu dołączy do niego "inny znany developer", którego tożsamość jest jednak na razie tajemnicą na tyle dużą, że nawet się o niej nie plotkuje.

Plotkuje się natomiast o tym, że rozstanie z Ubisoftem było niezbyt przyjemne, a główną kością niezgody okazały się przedłużające się prace nad grą Beyond Good & Evil 2, prawdziwym "dzieckiem" Ancela. Jego odejście może oznaczać, że projekt zostanie całkowicie zawieszony, bowiem nie jest to ani gra dla Ubisoftu priorytetowa (jej pierwsza część to podręcznikowy przykład "świetnej-gry-której-nikt-nie-kupił"), a bez Ancela nikt nie będzie miał pewnie serca, by kontynuować prace. Mało prawdopodobne jest także przejęcie tego tytułu przez nowe studio Ancela, bowiem prawa do tytułu pozostają w Ubisofcie.

Reklama

A tak na to czekaliśmy...

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy