Need for Speed: Hot Pursuit

Seria Need for Speed zatraciła swoje tempo. Kiedyś ukazywały się w niej najbardziej udane i najbardziej nowatorskie gry wyścigowe, a obecnie "tylko" dobre produkcje, nic więcej. Nowy Hot Pursuit ma jej przywrócić blask.

Tak, dobrze kojarzysz - mieliśmy już do czynienia z Need for Speed: Hot Pursuit, a nawet z jego dwiema odsłonami. Teraz w gruncie rzeczy otrzymamy trzecią część, choć w tytule brakuje trójki. To będzie stary, dobry Hot Pursuit, chociaż oczywiście z elementami, których gracze wręcz wymagają w dzisiejszych czasach, z multiplayerem na czele.

Need for Speed: Hot Pursuit ma wnieść do serii powiew świeżości, dlatego też prace nad nim zlecono studiu, które jeszcze nie miało z tą serią wspólnego. Spokojnie, nie są to w żadnym wypadku nowicjusze - chodzi bowiem o Criterion, a więc twórców popularnego Burnouta.

Reklama

Podobnie jak Burnout, nowy Need for Speed będzie się skupiał nie na realiźmie, lecz na jak największej frajdzie czerpanej z rozgrywki. Model jazdy nie będzie miał zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością, wobec czego nie będzie to na pewno produkcja dla fanów motoryzacji z prawdziwego zdarzenia. Za to na pewno zakochają się w niej ci, którzy liczą przede wszystkim na szybką jazdę bez trzymanki.

Rozgrywka w Need for Speed: Hot Pursuit zostanie oparta na znanym doskonale schemacie "policjanci i uciekinierzy". Wcielisz się albo w ścigającego, albo w ściganego - i twoim celem będzie albo skuteczna ucieczka przed glinami, albo uniemożliwienie dalszej jazdy piratowi drogowemu. Każda strona będzie miała do dyspozycji różne gadżety - przykładowo uciekający będzie mógł zakłócić policyjne radary, a gliniarz wezwać do pomocy śmigłowiec.

Twórcy Need for Speed: Hot Pursuit mają świadomość rosnącego zainteresowania rozgrywką multiplayer i wszelkimi innymi opcjami sieciowymi. W grze, za sprawą systemu Analog, będziesz mógł obserwować poczynania twoich przyjaciół, pisać o własnych wyścigach, publikować screeny i komentować publikacje kolegów. No, i oczywiście umawiać się także na wspólne jeżdżenie.

Nie zabraknie tutaj z najpopularniejszymi portalami społecznościowymi. Nie wychodząc z gry, będziesz mógł wejść na swoje konto na Twitterze albo Facebooku i opublikować tam jakiegoś posta albo screena. Wygodne i praktyczne.

Grafika w Need for Speed: Hot Pursuit to prawdziwa ekstraklasa. To, co pokazano na screenach i w czasie prezentacji na targach Gamescom, robi niesamowite wrażenie. Samochody zostały odwzorowane z dbałością o szczegóły, przy zderzeniach realistycznie się odkształcają, a fantastycznie się prezentujące efekty pogodowe mają wpływ na wygląd nawierzchni czy karoserii pojazdów.

Need for Speed: Hot Pursuit najbardziej spodoba się graczom lubiącym rozgrywkę multiplayer. Oczywiście w żadnym wypadku nie zabraknie w nim trybu single, jednak Criterion wyraźnie nastawia się na zabawę przez sieć. Nie jest to jednak raczej zaskoczenie, bo przecież producenci gier robią to coraz częściej.

Na szczęście nowego NFS-a nie spotka podobny los, jak serię Burnout. Oczywiście mam na myśli dostępność wyłącznie na konsole - Hot Pursuit będzie dostępny nie tylko na Xboksa 360 i PlayStation 3, ale również na pecety. A zagramy w niego już jesienią.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy