Następny Medal of Honor prawie pewny

Ten ostatni się EA nie udał, ale nie można powiedzieć, żeby sprzedawał się słabo. Do tej pory gracze kupili dwa miliony pudełek i to wystarczy.

Wystarczy przede wszystkim do tego, żeby Electronic Arts podjęło decyzję o wypuszczeniu kolejnej części serii. A może już nawet podjął taką decyzję i tylko kwestią czasu jest, kiedy dowiemy się o istnieniu projektu.

John Ricitello, prezes Electronic Arts, przyznał, że wydany w połowie października Medal of Honor okazał się niewątpliwym sukcesem. "Reakcja konsumentów bardzo wyraźnie sugeruje, że odyzkaliśmy tę markę i że możemy pomyślnie i efektywnie ją rozwijać w przyszłości" - powiedział.

Przed premierą EA twierdziło, że nowy Medal of Honor musi się sprzedać w trzech milionach egzemplarzy, aby podjęte zostały prace nad kolejną częścią serii. Dotychczas sprzedały się tylko dwa miliony, lecz władze koncernu i tak powinny być zadowolone, ponieważ gra została "zjechana" równo przez prasę i jednomyślnie okrzyknięta przeciętniakiem (a miał być przecież megaprzebój).

Reklama

No, ale przez najbliższe tygodnie Medal of Honor dalej będzie się sprzedawał, więc nikt nie powiedział, że nie uda się osiągnąć trzymilionowego wyniku. Czy gra na to zasługuje, to już zupełnie inna kwestia...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Electronic Arts
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy