Najlepszy polski FPS to już nie western?
Francuski serwis Gamers.fr, powołując się na "anonimowego informatora", opublikował pierwsze nieoficjalne informacje na temat gry Call of Juarez 3. Tak zaskakujące, że trudno w nie uwierzyć. Tyle tylko, że najprawdopodobniej są (przynajmniej częściowo) prawdziwe.
Francuzi piszą - i to rzecz najbardziej szokująca - że Call of Juarez 3 nie będzie już westernem, którego akcja rozgrywa się na Dzikim Zachodzie z przełomu XIX i XX wieku. Zamiast tego przeniesiemy się na amerykańsko-meksykańskie pogranicze współcześnie, i jako agenci oddziału do walki z narkotykami (DEA) walczyć będziemy z kartelami.
Zmiany szykują się również w kwestii rozgrywki - ponoć całość ma być skonstruowana tak, by dało się ją przejść w co-opie dla czterech osób, pojawią się sekwencje jeżdżone (a także pościgi, ze strzelaniem z auta), a struktura rozgrywki ma pójść bardziej w stronę sandboksa, odchodząc od FPS-owych korzeni serii (choć, poza jazdą, akcja będzie pokazana z perspektywy pierwszej osoby).
Redaktorzy Gamers.fr opisują również ciekawy system misji dodatkowych (wyzwań?), które będą otrzymywali tylko pojedynczy gracze, i które trzeba będzie wykonać w tajemnicy przed innymi (są bowiem zlecane przez kartele).
Bzdura, prawda? Otóż... nie całkiem. Rewelacje Gamers.fr to nie jedyne plotki na ten temat "piszczące w trawie", według kolejnych tytuł roboczy gry (do zmiany - proponujemy Call of Juarez: D.E.A.D. - czyli DEA Deputies) to ponoć Call of Juarez 3: Modern Times, prace nad nim trwają już prawie półtorej roku, ekipę Techlandu wspomaga w nich mocny oddział specjalistów z Ubisoftu, który ponownie będzie wydawcą tej produkcji. Podczas gry będzie można wybrać jedną z czterech zdecydowanie różniących się od siebie postaci, co najmniej jedna z nich będzie miała na nazwisko McCall. Data premiery - początek 2012 roku.
No i... jak wam się to podoba? Sprawdzamy w Techlandzie, czy jest na to jakiś oficjalny komentarz. A wracając jeszcze do tytułu - może wymyślimy jakiś dla Techlandu? Zakładając, że to wszystko rzeczywiście się potwierdzi, jaki podtytuł mogłaby mieć taka współczesna gra Call of Juarez? Bo jeszcze są gotowi wymyślić coś tak oczywistego, jak Drug Wars... Propozycje? W Komentarzach.