Najlepsze gry na gwiazdkowy prezent
Kiedy polskie radiostacje pierwszy raz puszczają Last Christmas, to znak, że czas zacząć rozglądać się za prezentami.
A że gry mają się w Polsce coraz lepiej, Mikołaj będzie patrzył na więcej domów, niż dotychczas. O co prosić najbardziej szczodrego ze świętych lub czym obdarować bliskich? W nawiasach podajemy ceny rynkowe - szukajcie ich w sklepach internetowych.
Bulletstorm: Edycja Limitowana (PC, PS3, X360; 49,90 zł na PC, 89,90 zł na konsole)
Dzieło polskiego studia People Can Fly nawiązało do tradycji strzelania do wszystkiego, co się rusza. Męski humor, zastępy przeciwników i przejaskrawiona oprawa sprawiają, że z przyjemnością oddajemy się grze. Przemyślany system punktowania zabójstw w zależności od naszej finezji zapewnia dodatkowe godziny spędzone na odkrywaniu tego, co ukryte. Warto się rozgrzać Bulletstormem, gdy pogoda chce usadzić nas w czterech ścianach.
Dead Island (PC, PS3, X360; ok. 90 zł na PC, ok. 150 zł za edycję Gore na konsole)
W Wigilię niektórym smakoszom z pewnością przeszkadza post. Nic na to nie poradzimy, za to polecamy zapoznać się z na wpół żywymi górami mięsa, czyli zombie. W Dead Island znajdziemy i zabijemy - tym razem na stałe - ich co niemiara, a dzięki otwartemu światowi i możliwościom gry w kilka osób na pewno wrócicie na tropikalną wyspę. Tylko uważajcie, żeby przypadkiem nie zrazić się do dalekich podróży w wakacje.
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów (PC; ok. 60 zł)
Druga część komputerowych przygód Geralta spełniła wszystkie oczekiwania. Kapitalna fabuła wypełniona barwnymi postaciami, które ponadto okraszono znakomitymi dialogami. Dla wielu jest to gra RPG roku, a liczne promocje zachęcają do tego, by pudełko z białowłosym zabójcą potworów znalazło się pod choinką bądź w skarpecie nad kominkiem.
Battlefield 3 (ok. 90 zł)
Kontynuacja uznanej serii wojennych shooterów od Electronic Arts nadeszła w atmosferze wielkiej kampanii promocyjnej. Prawdziwej? Przynajmniej częściowo - tak! Mnóstwo grywalności zarówno w trybach dla jednego, jak i dla wielu graczy i zapierająca dech w piersiach grafika - to produkt z najwyższej półki. Dobry wybór, jeśli sielankowa atmosfera Świąt jest zbyt nudna dla obdarowanego.
Call of Duty: Modern Warfare 3 (ok. 101 zł)
Główny rywal Battlefield 3 nie schodzi poniżej wysokiego poziomu wyznaczonego przez serię. Tu również bierzemy udział w globalnej wojnie i robimy wszystko, by "ta zła" strona odeszła w niebyt. To coś dla amatorów mocnych wrażeń - będziecie mieli co robić, kiedy reszta rodziny spocznie w pokoju obok i zacznie oglądać Kevina po raz setny.
Assassin's Creed: Revelations (ok. 80 zł)
Choć w branży słychać głosy, że Revelations to najsłabsza odsłona serii gier akcji o zakonie morderców, jest to świetny prezent dla kogoś, kto dopiero poznaje Assassin's Creed i nie boi się, że pozna więcej fabularnych odpowiedzi niż pytań. XVI wiek, Konstantynopol i trop największego spisku w historii - obok tej produkcji nie można przejść obojętnie. Zwłaszcza, że nie brakuje w niej dynamiki i dopracowanych animacji.
DiRT 3 (ok. 100 zł)
Kiedy ulice pokrywają się śniegiem, mówimy z przymrużeniem oka o zaskoczonych kierowcach. Każdy już się do tego przyzwyczaił, więc warto zaszaleć po trudnych terenach również na ekranie. Tegoroczna odsłona wirtualnych rajdów zdobyła dużą sympatię graczy i recenzentów, którzy zgodnie stwierdzili, że rozgrywka w DiRT 3 prezentuje się wspaniale.
Total War: Shogun 2 (ok. 49 zł)
Codzienne wiadomości potrafią popsuć nastrój i sprawić wrażenie, że sami lepiej rządzilibyśmy krajem. Wybory parlamentarne już za nami, ale możemy spróbować sił jako przywódca jednego z klanów średniowiecznej Japonii. Strategia, podboje i dyplomacja zajmują wiele czasu, więc możemy być pewni, że długie wieczory spędzimy na próbach zjednoczenia Kraju Kwitnącej Wiśni.
Might & Magic: Heroes VI (ok. 80 zł)
Rekrutujemy jednostki w zamku budowanym z wcześniej zebranych surowców I staramy się pokonać inne armie w turach. Proste założenia składają się na wciągającą całość, która szczególnych kolorków nabiera, jeśli gramy ze znajomymi. Lub z rodziną, która w dniu po Wigilii nie będzie już tak zajęta przygotowaniami.
Portal 2 (ok. 84 zł)
Bardzo udane połączenie gry zręcznościowej z logiczną, przyprawione postaciami, które wpisują się złotymi zgłoskami w historii. Jako Chell posługujemy się działem, które pozwala nam przenosić się z miejsca na miejsce. W międzyczasie poznajemy historię laboratorium badawczego Aperture Science. Rodacy - w te Święta wszyscy myślimy portalami.
The Sims: Średniowiecze (ok. 44 zł)
Najnowsza odsłona słynnej "zabawy w życie" wprowadziła sporo zmian. Tym razem nie jesteśmy głową rodziny, a poddanym bądź władcą w średniowiecznym królestwie. Problemy przedstawione z simsowym humorem i wiele zadań do wykonania mogą wywołać syndrom kolejki elektrycznej, jeśli z myślą o młodszych graczach położymy grę pod choinką.
LEGO: Piraci z Karaibów (ok. 70 zł)
Seria LEGO autorstwa studia Traveller's Tales parodiuje kinowe hity w sposób, który podoba się każdemu - nawet dzieciom. Najmłodsi gracze nie będą mieli problemów z opanowaniem zasad gry. Kto wie, może po poznaniu przygód klockowego wcielenia Jacka Sparrowa poproszą Mikołaja w przyszłym roku o Wyspę Skarbów?
Killzone 3 (ok. 80 zł)
Pokaz wielkich możliwości Holendrów z Guerrilla Games. Jedna z najlepszych strzelanek na PS3, która z jednej strony zapewnia wiele godzin z padem w dłoniach, z drugiej cieszy zjawiskową oprawą na sprzęcie, który pojawił się na rynku 5 lat temu. W dodatku trzecia odsłona kosmicznej wojny jest dostępna w tańszej serii, co rozwiązuje wiele przedświątecznych dylematów.
Mortal Kombat (ok. 135 zł)
Jedno z najkrwawszych wspomnień starszego pokolenia graczy wraca w tym roku. To powrót do źródeł bijatyki - zasady nie zmieniły się ani trochę. Wciąż chodzi tutaj o wybór jednej z wielu znanych fanom postaci i obijanie sobie różnych części ciała na tle strumieni krwi. Podobnie jak wiele pozycji z poradnika, Mortal Kombat najlepiej bawi w towarzystwie, na brak którego w okresie Bożego Narodzenia nie możemy narzekać.
Uncharted 3: Oszustwo Drake'a (ok. 180 zł)
Jeśli wydatki na jedzenie i prezenty nie pozwolą wyjechać na wymarzony urlop, pozostaje jedynie podziwiać widoki na ekranie. Uncharted 3 poza świetnymi sceneriami oferuje tempo akcji, przy którym tylko co jakiś czas możemy uspokoić tętno. Poszukiwanie przygód wyreżyserowano iście hollywoodzko, więc od ekranu nie mogą odejść nawet ci, którzy patrzą z boku na rozgrywkę.
F1 2011 (ok. 160 zł)
Kubica wciąż nie wrócił na tor, ale to nie przeszkadza fanom Formuły 1 w pasjonowaniu się dyscypliną. Ci, którzy sami chcieliby spróbować swoich sił w bolidzie, powinni dopisać do listy życzeń tegoroczną odsłonę F1. W końcu Grand Prix Australii dopiero w marcu, a zimą nie wypada zapominać o ryku silników i pit-stopach.
Deus Ex: Human Revolution - Bunt Ludzkości (ok. 160 zł)
Według niektórych, trzy główne zalety tej futurystycznej gry fabularnej to nieliniowość, nieliniowość oraz nieliniowość. Przechodząc kolejne misje to my decydujemy, w jaki sposób dojdziemy od początku do końca. To nasza decyzja, czy idziemy po trupach do celu, czy skradamy się za plecami nieprzyjaciół. Wierzcie mi - to nie jest prezent, który wyrzuci się przy pierwszych wiosennych porządkach.
Batman: Arkham City (ok. 170 zł)
Wraz z zauważeniem pierwszej Gwiazdki uświadamiamy sobie, że latem musielibyśmy szukać jej przed północą, a nie przed wieczorynką. Noce w Arkham City nie są tak depresyjne nawet mimo obecności pokaźnej grupy przestępców. Poza unikatową grafiką, wciągającą historią i satysfakcjonującymi walkami gra oferuje ogrom zadań pobocznych, których wypełnianie zajmie bardzo długi czas, którego nie da się żałować.
ICO & Shadow of the Colossus: The Collection (ok. 115 zł)
Dwie gry Team ICO, które debiutowały jeszcze na PS2, a w tym roku wydano je na PS3. Dwie historie o relacjach między bohaterami, w które gracz całkowicie się angażuje. Dwie produkcje, które poza budzeniem emocji zawierają ciekawe pomysły na rozgrywkę. I wreszcie - dwa powody, by oderwać się od wszechobecnej atmosfery świątecznej, czasem plastikowej, radości.
LittleBigPlanet 2 (ok. 80 zł)
Nie jest trudno wymyślić grę, która będzie bawić określony target. Trudno stworzyć taką, która ucieszy tak samo dziecko, rodziców, dziadków i pradziadków. Esencją tej gry są poziomy fanów - można tworzyć i publikować nawet własne gry! Ich liczba i różnorodność jest tak wielka, że można bez problemu rozegrać partyjkę przez pięć minut, jak i zatracić się na pięć godzin. Świetna propozycja na gwiazdkową niespodziankę.
Rayman Origins (ok. 160 zł)
Długo czekaliśmy na powrót Raymana w platformowej, kreskówkowej formie. Sympatyczny bohater powrócił niedługo przed tegorocznymi Mikołajkami i z miejsca stał się pomysłem na udany prezent. Z wypiekami na policzkach poznaje się losy sympatycznych bohaterów, a tony humoru i ciekawe poziomy zasługują na wysoką notę. Długi rodowód Raymana jest też wabikiem na starszych graczy.
Gears of War 3 (ok. 150 zł)
Tak wszechstronnie dopracowanej gry akcji każdy może zazdrościć posiadaczom X360. Z jednej strony zróżnicowana i zrealizowana z dużym rozmachem kampania, z drugiej bardzo wciągający tryb dla wielu graczy. Choć motyw obrony przed zagładą ze strony kosmitów wykorzystywano wielokrotnie, w Gears of War 3 każdy będzie grał ze świadomością prostej fabuły. Chyba muszę poprosić Mikołaja o drugą konsolę...
FIFA 12 (ok. 140 zł)
Święta to nie czas na oglądanie telewizji, ale dużej części męskiej widowni na pewno będzie brakować rozgrywek piłkarskich i takie tłumaczenie ich nie urządza. Gdy trwa przerwa między rundami, głód piłki najlepiej zaspokoi FIFA 12. Z bogatą bazą klubów i zawodników, mnogością rozgrywek i kilkoma nowinkami w rozgrywce jest to najlepsza gra o futbolu dostępna na rynku.
Fight Night Champion (ok. 130 zł)
Seria Fight Night właściwie nie ma konkurencji na polu gier o boksie, a mimo to jej twórcy nie spoczęli w tym roku na laurach. Tryb fabuły pozwala poznać ciemne i jasne strony kariery pięściarza. Poza tym standardowo mamy wielu znanych bokserów i możliwość stworzenia własnego, by stać się legendą. Dobrze jest odstresować się na ringu po wysłuchaniu nudnych opowieści przy świątecznym stole czy w obliczu myśli o kończącym się urlopie.
Forza Motorsport 4 (ok. 155 zł)
Z jakiego prezentu może ucieszyć się fan motoryzacji i wyścigów? Przydałyby się opowiastki Jeremy'ego Clarksona, mnóstwo szybkich samochodów w jednym miejscu... no, może dodajmy do tego jeszcze możliwość obejrzenia ich z każdej strony. Zanotowane? No, to nie czekajcie dłużej, tylko idźcie do sklepu po najnowszą Forzę.
Dark Souls (ok. 200 zł)
Fabularna gra akcji osadzona w mrocznych realiach fantasy. Tylko dla hardkorowców - ilością śmierci gracza można obdarować kilkanaście konkurencyjnych produkcji. W zamian dostajemy rozległy świat pełen sekretów, dużo swobody i niezmierzoną satysfakcję. Dodatkowo cały czas dzielimy grę z innymi, co może prowadzić do nieszablonowych sytuacji. Odpuśćcie sobie czerwononose renifery - mrok też ma swój urok.
The Elder Scrolls V: Skyrim (ok. 200 zł)
Do każdego pudełka z grą sprzedawcy powinni dołączać terminarz, by gracz zaczął organizować sobie najbliższe kilkadziesiąt tygodni życia. Skyrim to najwspanialsza przygoda fantasy ostatnich lat. Tworzymy postać według własnego uznania i praktycznie nic nas nie ogranicza w odkrywaniu wielu tajemnic i wypełnianiu mrowia zadań. Nie zdziwiłbym się, gdyby obdarowana osoba grała aż do przyszłych świąt.
L.A. Noire (ok. 130 zł)
Gra, która powinna znaleźć się pod choinką w domu każdego miłośnika kryminałów. Jako detektyw Cole Phelps prowadzimy różne śledztwa przez gromadzenie dowodów i przesłuchiwanie świadków. To drugie jest szczególnie interesujące dzięki realistycznej animacji ruchów twarzy. To jedna z nielicznych produkcji, która tworzy tak wierne iluzje prawdziwych postaci na ekranie.
Disney Universe (ok. 120 zł)
Czar kreskówek i niektórych animacji Disneya opiera się na ich ponadczasowości. Przeniesienie światów znanej wytwórni do gry zręcznościowej udało się twórcom Disney Universe, a tryb kooperacji i sporo rzeczy do zebrania przedłuża czas, jaki dzieci spędzą przed konsolą bez obaw o brak kontroli dorosłych. Uwaga - gra odkopuje wszystkie złoża nostalgii i tęsknoty za dzieciństwem.
Xenoblade Chronicles (ok. 170 zł)
Xenoblade Chronicles to najlepsze jRPG od czasów Final Fantasy IX. Jeżeli nigdy nie graliście w tego typu produkcje albo chcecie dać szansę tym odbiegającym od "naszych, zachodnich" grom fabularnym - Xenoblade Chronicles jest najlepszym pomysłem na prezent. To najprzystępniejsze i jednocześnie najbardziej pogmatwane jRPG ostatnich lat, a przy okazji - co tu dużo mówić - niesamowicie klimatyczne i wciągające.
The Legend of Zelda: Skyward Sword (ok. 170 zł)
Jeżeli lubicie gry zręcznościowe i kontrolery ruchowe, to Skyward Sword jest doskonałym wyborem. Będą bawić się przy tym wspaniale najmłodsi (dzięki wykorzystaniu ulepszonego kontrolera do Wii ruch miecza na ekranie jest zgodny z ruchem rąk gracza), ale i dorośli, którzy ciepło wspominają poprzednie części The Legend of Zelda. Święta to dobra okazja, by przypomnieć sobie legendę.
Super Mario Galaxy (119,99 zł)
Chociaż nie jest to gra z tego roku, to jeżeli nie macie jej na półce skorzystajcie z promocji: Nintendo (co rzadko im się zdarza) obniżyło cenę m.in. tej gry i bez problemu znajdziecie ją w sklepach. Jeżeli lubicie szalone zręcznościówki, to lepszej inwestycji (może poza Super Mario Galaxy 2 - tak naprawdę trzeba mieć je obie) w przypadku Wii nie ma. Jeżeli chcecie mieć dzieciaka z głowy na wiele, wiele godzin - to też jest gra dla niego.
Patapon 3 (ok. 80 zł)
Trzecia część słynnej serii gier rytmiczno-strategicznych na PSP. Sterowanie oddziałem czarnych, przedziwnych stworów w rytm muzyki i zabawnych okrzyków brzmi jak sen psychopaty, ale ten pomysł na rozgrywkę oczarował wielu graczy. To nie "jingle bells, jingle bells" powinno wpaść wam w ucho w tym roku, lecz "pata-pata-pata-pon"!
Dissidia 012: Final Fantasy (ok. 40 zł)
Połączenie bijatyki z postaciami ze świata Final Fantasy i podszycie całości elementami RPG to dobra propozycja dla grających w podróży. Powroty ze świątecznych, rodzinnych wizyt u rodziny dają możliwość sprawdzenia, czy pozytywne opinie recenzentów z całego świata rzeczywiście są zgodne z prawdą. Chociaż... czy tyle wysokich not może kłamać?
Tomb Raider: Legend i Tomb Raider: Anniversary (ok. 40 zł każda)
Sony miało doskonałe wyczucie umieszczając kilka dni temu obie gry z seksowną panią archeolog w taniej serii. Nawet dwanaście tradycyjnych potraw i wymyślnie przyrządzony karp bledną w obliczu zróżnicowania powyższych gier. Są zarówno zręcznościowe walki, jak i zagadki skłaniające do myślenia. Wszystko to opakowane egzotycznymi sceneriami. Warto.
Super Mario 3D Land (ok. 175 zł)
Pierwsza gra z Mario na 3DS i pierwsza, która sensownie wykorzystuje oferowany przez konsolę trójwymiar. 3D zostało wykonane świetnie, gra jest - jak na Mario - długa, a dzięki dobrze ułożonemu poziomowi trudności nadaje się zarówno dla najmłodszych, jak i starych wyjadaczy zręcznościówek. Upominek uniwersalny.
The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D (ok. 145 zł)
Odświeżona wersja kultowej Okaryny Czasu z Nintendo 64. Gry, która przez wiele lat za granicą określana była najlepszą w historii, a w Polsce przeszła niemal bez echa. Doskonała okazja żeby zobaczyć czym zafascynowani byli gracze dekadę temu, a wszystko podane w upiększonej i poprawionej wersji. Jeżeli graliście - w sam raz, żeby przypomnieć sobie dzieciństwo, jeżeli nie - to coś, co warto poznawać przez wiele, wiele godzin.
Mario Kart 7 (ok. 160 zł)
Nie wszyscy szukają w samochodówkach realizmu. Mario Kart 7 to pozycja dla lubiących prowadzić dziwaczne pojazdy pełne bajeranckich ulepszeń po torach naszpikowanych niespodziankami. Najnowsza część znanej serii, której sama nazwa jest znakiem jakości: nowe trasy, nowe rozwiązania, jeszcze więcej frustracji, kiedy ktoś rzuci w ciebie bombą tuż przed metą.
Pokemon Black/White (ok. 150 zł)
Pokemony w wersji trenerskiej (wszystkie główne części serii) są gwarancją jakości - na tych grach nie można się zawieść. Najnowsze -Black/White - tylko tego dowodzą. 156 nowych stworków, nieznany świat do zwiedzania, wymagający poziom trudności... Te gry wciągają, a 100 godzin potrafi zlecieć przy nich w mig. Najładniejsza gra z serii - bierzcie bez zastanowienia.
Kirby: Mass Attack (ok. 150 zł)
Z nowych gier dostępnych na DS w Polsce lepszej platformówki, niż Kirby: Mass Attack, nie znajdziecie. Kontrolowanie wielu postaci na raz, świetne wykorzystanie ekranu dotykowego, wciągająca rozgrywka i wszechobecna słodkość sprawią, że zakochacie się w tej grze z miejsca. I nie, to wbrew pozorom nie nadaje się tylko dla maluchów - Kirby potrafi rozczulić każdego bez wyjątku.
Ghost Trick (ok. 170 zł)
Ghost Trick to gra dziwna, ale bardzo, bardzo dobra. Należy do gatunku japońskich przygodówek - znajdziecie w niej masę tekstu i krótkie segmenty zręcznościowe. To świetna opowieść detektywistyczna z doskonałym zakończeniem, ale tylko dla graczy, którym nie przeszkadza czytanie.
A co napiszą w liście do Mikołaja nasi czytelnicy i co podarują bliskim graczom? Komentujcie!