Najlepsza gra BioWare

Ach, jaką ludzie z BioWare mają ambicję, aż można im pozazdrościć. O każdej kolejnej grze mówią, że będzie "naj" - i podobnie jest, gdy mowa o Mass Effect 3.

Trzecią część kosmicznej trylogii zapowiedziano oficjalnie w ostatnią sobotę. Jednak, jak można się było domyślić, ta zapowiedź była dopiero początkiem całego natłoku nowych informacji i materiałów na temat gry. Póki co twórcy starają się udowodnić, iż będzie to największe dzieło studia do tej pory.

Ray Muzyka, jeden ze współzałożycieli i współwłaścicieli BioWare, powiedział tak: "Wszyscy w BioWare próbujemy wszystko udoskonalać, a ja wierzę gorąco, że nasze najlepsze dzieło jest dopiero przed nami". Oczywiście miał na myśli nowego Mass Effecta.

Reklama

Muzyka twierdzi, że gdy zespół zakończył prace nad Mass Effect 2, był siebie dumny. Twórcy są z siebie bardzo zadowoleni i dziękują wszystkim za ciepłe przyjęcie. Ale co najważniejsze, nie może się doczekać, kiedy zaprezentuje graczom część trzecią, która zapowiadana jest jako produkcja jeszcze lepsza i bogatsza.

Jeżeli Mass Effect 3 będzie jeszcze lepszy niż Mass Effect 2, możemy być świadkami prawdziwego przeboju. Wszak dwójka była oceniana tak wysoko i otrzymała tyle nagród (choćby w minioną sobotę, podczas Spike Video Game Awards, dla najlepszej gry na Xboksa 360 i dla najlepszego erpega), że ciężko sobie wyobrazić coś jeszcze ambitniejszego.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy