Los Angeles pozostanie stolicą gier na kolejne trzy lata
Jak poinformowała Entertainment Software Association, największe targi gier wideo na świecie - E3 - pozostaną na kolejne trzy lata w swoim dotychczasowym miejscu, Los Angeles.
Pogłoski o tym, jakoby organizatorzy E3 zamierzali przenieść imprezę do Las Vegas, okazały się więc tylko pogłoskami. Targi pozostaną tam, gdzie odbywają się od wielu lat, w jednym z największych i najbardziej rozrywkowych miast w całej Ameryce - Los Angeles. A dokładnie w tamtejszych halach Convention Center. Podpisana właśnie umowa będzie ważna jeszcze przez co najmniej trzy lata.
O przenosinach E3 do innego miasta (przypuszczalnie do nieodległego Las Vegas) mówiło się od jakiegoś czasu. Ich powodem miała być przebudowa zachodniego skrzydła Convention Center, które niebawem zamieni się w... stadion Farmer's Field. Nie przeszkadza to jednak w dalszym urządzaniu w tym budynku (a właściwie budynkach) targów gier wideo.
W tym roku E3 trwało - podobnie jak w zeszłym roku - pięć dni, z czego pierwsze dwa dni były przeznaczone na konferencje prasowe, a na kolejne trzy wstęp mógł wykupić każdy zapalony gracz. W sumie w halach Convention Center zawitało 45700 osób. Los Angeles zarobiło na imprezie 40 milionów dolarów.
"Entertainment Software Association (ESA) wspiera AEG (zarządca m.in. Convention Center) w misji oraz wizji dotyczącej śródmieścia Los Angeles oraz terenów otaczających Convention Center" - mówi Michael D. Gallagher, prezes ESA.
"Doceniamy nie tylko chęć AEG do współpracy z naszą organizacją przy tworzeniu harmonogramu odpowiadającego potrzebom naszych gości, ale także do wprowadzania usprawnień w projektach nowych obiektów zgodnie z naszymi sugestiami" - dodaje Gallagher.
Przyszłoroczne E3 będą prawdopodobnie jednymi z największych w historii. Wielu graczy i dziennikarzy podejrzewa, że właśnie na nie Microsoft i Sony przygotowują zapowiedzi konsol nowej generacji.
