Kontrowersyjne wypowiedzi Stuarta Blacka

Twórca popularnego shootera BLACK, pracujący obecnie nad grą akcji Bodycount, wypowiedział kilka kontrowersyjnych zdań w rozmowie z brytyjską gazetą The Guardian.

W wywiadzie mówi między innymi krótko o swoim podejściu do realizmu w grach:

"Jeśli realizm nie pomaga grze, pieprz go, wyrzuć go."

Po tworzonym właśnie przez Blacka shooterze FPP Bodycount możemy się spodziewać gry nastawionej w 100% na akcję, bez specjalnej dbałości o odwzorowanie praw fizyki i innych praw.

Podczas rozmowy z dziennikarzem The Guardian Black opowiada także, co sądzi o Lady Gadze i branży gier:

"Co teraz wszystkich kręci? Według mnie, Lady Gaga. Widziałem ją w Glastonbury w zeszłym roku - wyjęła mnie z pieprzonych kapci. [...] To mnie zmieniło, zmieniło moje patrzenie na różne rzeczy - poczułem się jak pieprzony staruch i poczułem, że nasza branża jest naprawdę stara i nudna."

Reklama

W rozmowie Black wypowiada jeszcze kilka innych ciekawych sentencji. W większości z nich pojawia się słowo "pieprzyć", które zdaje się być jego ulubionym.

Tak nawiasem, premiera nowej gry Blacka, Bodycount, planowana jest jeszcze na ten rok. Gra ukaże się na PC, Xboksa 360 i PlayStation 3.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Guardian
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy