Kolejne informacje na temat Watch Dogs
Watch Dogs to bez wątpienia największa niespodzianka targów E3 i gra, która budzi największe zainteresowanie. Każda informacja na jej temat jest więc niezwykle cenna.
Szczególnie tak ciekawa, jak ta opisująca nietypowy pomysł na opcje sieciowe. Futurystyczny - godny produkcji, której akcja rozgrywa się w przyszłości.
Okazuje się, że premierze Watch Dogs towarzyszyć będzie wydanie aplikacji na urządzenia mobilne (na targach E3 pokazywana jest jej wersja na iPada), która da dostęp do trójwymiarowej mapy świata gry, aktualizowanej na bieżąco wraz z akcjami gracza podejmowanymi na PC/konsoli.
Za jej pomocą będziemy mogli podejrzeć mapy różnych lokacji, które da się potem wykorzystać jako wskazówkę przy ich eksploracji. Aplikacja będzie miała wymiar społecznościowy, co oznacza, że będziemy mogli oglądać również to, co w świecie gry robią nasi znajomi.
Na tym jednak nie koniec - ponieważ zgodnie z fabułą gry wszystkie urządzenia elektronicznie znajdujące się w jej świecie podłączone są do jednego systemu i to właśnie z tym systemem łączy się aplikacja mobilna, możemy również bawić się z naszymi znajomymi (o ile tylko wyrażą na to zgodę, czyli "odptaszkują" odpowiednią opcję), np. zmieniając im sygnalizację świetlną w czasie rzeczywistym.
Watch Dogs przenosi graczy do świata przyszłości, w którym każdy obywatel podłączony jest do globalnej sieci zbierającej informacje o użytkowniku. Dzięki temu hakerzy - tacy jak główny bohater Aiden Pearce - mogą w łatwy sposób zdobyć informacje o danej osobie (a nawet podsłuchać prowadzoną przez telefon rozmowę). A to tylko początek jego możliwości. Produkcja powstaje w ekipie złożonej z ludzi odpowiedzialnych za Assassin's Creeda, serię Rainbow Six oraz Far Cry'a.
Jak poinformowali przedstawiciele Ubisoftu, Watch Dogs ukaże się na PC, Xboksie 360 i PlayStation 3. Może to się wydawać nieprawdopodobne, ale jednak - gra trafi na platformy obecnej generacji. Data premiery wciąż jest niestety nieznana.
Fragment rozgrywki z gry Watch Dogs:
