Kafejka dla fanów lektorów z gier

Masaya Matsukaze wcielał się w postacie z wielu znanych w Japonii produkcji. Teraz postanowił zrobić coś dla branży gier. Założył kafejkę w której można spotkać lektorów.

Masaya Matsukaze podkładał głos między innymi do postaci Teru w Death Note, Mory w Pokemon, czy w Bluesa z Mega Man NT Warrior. To jednak nie są jego najbardziej znane role. Zabłysnął on przede wszystkim jako Ryo Hazuki, główny bohater dwóch pierwszych części Shenmue. Teraz Matsukaze można spotkać w jednej z japońskich kafejek. Założył ją sam, aby fani mogli porozmawiać z osobami, które "ożywiają" znane im postacie i ulubionych bohaterów z gier.

Kafejka Seiyu Cafe znajduje się w tokijskiej dzielnicy Akihabara i działa od kilku dni. Jej wnętrze wzorowane jest na studio nagraniowe i serwuje drinki z soków owocowych, czy ziołowej herbaty. Podobno dobrze wpływają na struny głosowe gardła.

Reklama

Najważniejsza jest jednak główna koncepcja. Jest to po prostu miejsce, gdzie fani mogą spotkać znanych aktorów, którzy podkładają swój głos do postaci z gier. W Japonii osoby te stanowią pewną niszę i nie są bardzo popularne, ale mimo wszystko można znaleźć takich, którzy osiągnęli sławę dzięki swojej pracy.

Niektórzy aktorzy doczekali się na przykład własnych płyt CD z nagraniami, kart do gry oraz pluszowych poduszek. Można do nich zaliczyć chociażby Nobuyo Oyamę, czy Ayę Hirano (wcieliła się między innymi w postacie z gier Dissidia 012 Final Fantasy, Eternal Sonata, Magna Carta 2, czy japońską wersję Assassin's Creed 2 i Brotherhood).

W Seiyu Cafe można też skorzystać z tak zwanej szafy grającej Seuiyu Jukebox. Zamiast piosenek są tam różne wiersze i do wyboru popularne głosy aktorów. Dobierając konkretną linię tekstu z głosem, tworzy się własną kompozycję. Opłata za to zależy od tego, jakiego aktora chcemy wybrać.

Niestety w tej chwili na oficjalnej stronie kafejki nie ma listy wszystkich aktorów jakich można spotkać w tym miejscu. Jest to świeży projekt i bardzo niszowy. Życzymy jednak powodzenia i ciekawe, czy sprawdzi się on na specyficznym rynku japońskim.

Z polskich odpowiedników warto tutaj wspomnieć o Pad Barze otwartym w Lublinie. Jest to miejsce gdzie można pograć ze znajomymi, siedząc wygodnie w fotelu i korzystając z licznych napojów alkoholowych dostępnych w barze.

Przeczytaj także o artyście, który postanowił na tydzień zamknąć się w skrzyni i poświęcić grze w Lord of the Rings Online

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy