Hitman: Twórcy przepraszają za ostatni zwiastun gry
Ostatni trailer Hitman Rozgrzeszenie wywołał sporo kontrowersji - widzimy na nim bowiem Agenta 47 brutalnie zabijającego przebrane w wyzywające (delikatnie pisząc) stroje zakonnic zabójczynie.
W jednym z wywiadów producent gry zapewnił jednak, że celem zwiastuna nie było wywoływanie negatywnego rozgłosu i kontrowersji.
W rozmowie z serwisem IGN Tore Blystad, producent Hitman Rozgrzeszenie, skomentował sprawę kontrowersyjnego trailera. Jak mówi: "Bardzo nam przykro, że obraziliśmy ludzi - to nie był prawdziwy cel tego zwiastuna".
Czy jednak Blystad i jego ekipa wiedzą, z czego wzięły się kontrowersje i negatywne opinie?
"Oczywiście, że tak, (te kontrowersje) to był dla nas bardzo ważny temat i czytaliśmy wiele artykułów i komentarzy odnośnie tego trailera. Byliśmy zaskoczeni, że przeobraziło się to w tak wielką sprawę. Chcieliśmy zrobić tylko coś fajnego, naszą intencją nie było wywoływanie kontrowersji" - mówi Blystad.
Blystad dodaje, że sceny ze zwiastuna pochodzą z misji o tym samym tytule (Attack of the Saints), w którym bohater atakowany jest przez zabójczynie z Agencji. Zadanie to można wykonać na kilka sposobów, a sekwencja przedstawiona na trailerze jest jednym z nich.
"Seria Hitman zawsze była ekstremalna na wiele sposobów. Religijne motywy były w niej od samego początku, tak jak wiele innych dziwnych scen. W Hitman Rozgrzeszenie widać też spory wpływ filmów, takich jak tych od Tarantino czy Rodrigueza" - dodaje Blystad.
Z kolei w innym wywiadzie - udzielonym portalowi CVG - poruszono kwestię nietypowego bonusu przedpremierowego w postaci oddzielnej gry Hitman Wyzwanie Snajpera. Dyrektor artystyczny w IO Interactive Roberto Marchesi przyznał, że studio rozważa stworzenie kontynuacji tej produkcji.
Dodał też, że jak na razie największy osiągnięty przez graczy wynik wynosi 5 milionów punktów, podczas gdy developerom udało się osiągnąć jedynie 3 miliony punktów.
Zwiastun gry Hitman Rozgrzeszenie: