Haunted

Nie mogę powiedzieć, żeby brakowało mi w ostatnich miesiącach wartościowych reprezentantek tego gatunku. Wydawało mi się, że losy tej kategorii gier będą o wiele mniej fortunne, tymczasem rzeczywistość okazuje się wcale nie taka zła. A przyszłość również maluje się w jasnych barwach. Chociaż jeśli mowa o Haunted, to powinniśmy raczej pisać o barwach mrocznych - to będzie przygodówka klimatycznie cięższa (pomimo że w nieco kreskówkowej stylizacji) niż większość konkurentek.

Jej bohaterką będzie dziewczyna imieniem Mary, która po śmierci siostry opuściła dom i żyje teraz na ulicach XIX-wiecznego Londynu. Pewnej nocy siostrzyczka postanawia ją jednak nawiedzić. Nie mając pewności, czy to tylko sen, czy historia, która wydarzyła się naprawdę, Mary biegnie do budynku Uniwersytetu Londyńskiego. Tutaj czeka ją ucieczka przed psami, która kończy się upadkiem i utratą przytomności. Gdy bohaterka budzi się, znajduje się na stole sekcyjnym, a tuż nad sobą widzi skalpel, trzymany przez szaloną profesor Lindsey Ashford. Czas uciekać!

Podczas ucieczki Mary trafia na maszynę, która łączy nasz świat ze światem duchów. To dzięki niej udaje jej się sprowadzić do Londynu m.in. nieżyjącego już od lat kapitana piratów czy... Williama Wallace'a, jak również wiele innych zjaw o bardzo różnych charakterach i zamiarach. Większość z nich pomoże bohaterce w osiągnięciu celu. Będą jej towarzyszyć, komentować jej poczynania, a ty będziesz musiał wykorzystać ich umiejętności do rozwiązywania zagadek, co jest swego rodzaju nowinką w gatunku przygodówek. W sumie Mary towarzyszyć będzie sześć duchów (choć przez grę przewinie się ich znacznie więcej).

Celem Mary będzie ucieczka przed profesor Ashford, lecz poza tym będzie ona chciała dowiedzieć się, po co została stworzona maszyna do przyzywania duchów, oraz przede wszystkim znaleźć odpowiedź na pytanie, czy jej senny kontakt z siostrą był przypadkiem. A może uda jej się sprowadzić ją ponownie do świata realnego?

Haunted będzie się wyróżniać na tle innych przygodówek nie tylko fabułą i klimatem, ale również stylem graficznym. Chociaż historia opowiedziana w grze będzie mroczna i poniekąd nawet smutna, oprawa będzie to trochę rekompensować, prezentując jaskrawe barwy i przerysowane postacie (przede wszystkim duchów). Podczas zabawy odwiedzisz niektóre londyńskie lokacje, które istniają w rzeczywistości. Nie będą one jednak przedstawione z dużą dbałością o szczegóły - twórcy zamierzają raczej nieco je przerysować, skarykaturyzować.

Haunted będzie przygodówką point & click, ale nie taką typową, gdyż Mary będzie się mogła poruszać nie tylko w poziomie, ale również w pionie. Sterowanie powinno się odbywać wyłącznie za pomocą myszki, jednak nie jest to jeszcze w stu procentach pewne.

Za Haunted stoi nie byle kto, bo zespół Deck 13 Interactive, który do tej pory wypuścił już na świat tak przyzwoite przygodówki, jak Ankh czy Jack Keane. Jestem zatem spokojny o jakość przygód Mary, które zapowiadają się niezwykle intrygująco. Ich premiera odbędzie się jeszcze w tym roku, tylko w wersji na PC.