GTA V ukaże się w przeciągu pół roku?

Przedwczorajszy trailer Grand Theft Auto V wywołał burzę spekulacji o grze. Swoje przysłowiowe trzy grosze dorzucili analitycy, którzy twierdzą, że produkcja ukaże się w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.

Pierwszy głos w sprawie zabrał Michael Pachter z agencji Wedbush Morgan. Na łamach IndustryGamers i Game Informera stwierdził, iż Grand Theft Auto V pojawi się najpóźniej w czerwcu 2012.

"Chcą skupić na sobie całą uwagę i zrobią to wydając grę tuz przed E3. Powiedziałbym, iż planują premierę w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Jeśli będą gotowi do czerwca 2012, wtedy ją wydadzą" - mówi Michael Pachter.

"Wierzymy, że Rockstar Games przeznaczyło najbliższe 4-6 miesięcy na marketing GTA V, co sugeruje premierę w czasie przyszłorocznych wakacji. Konkretnie podejrzewamy, że gra pojawi się w maju 2012" - uważa Mike Hickey z National Alliance Capital

Reklama

Przewidywania analityków nie są bezpodstawne - ostatnie produkcje Rockstara, czyli GTA IV, Red Dead Redemption i L.A. Noire, ukazywały się właśnie w maju. Poruszono także kwestię sprzedaży "piątki" - oczekuje się, że sprzeda się w ponad 20 milionach kopii.

"Jeśli GTA V uzyska oceny na poziomie ponad 90%, najprawdopodobniej gra w pierwszym roku obecności na rynku sprzeda się w liczbie od 20 do 25 milionów egzemplarzy. Potencjalna liczba klientów jest dwukrotnie większa niż w przypadku czwórki, a w ciągu pierwszego pół roku znalazła ona 12 milionów nabywców" - mówi Pachter.

"W ciągu pierwszego roku Grand Theft Auto V powinno sprzedać się na całym świecie w ponad 24 milionach kopii. Biorąc pod uwagę tak duże oczekiwanie na premierę, gra ma potencjał do pobicia rekordu sprzedażowego w pierwszym dniu i tygodniu od debiutu, który obecnie należy do Call of Duty: Black Ops" - dodaje z kolei Jesse Divinich z EEDAR.

"Oczekuję, że GTA V z łatwością pobije wynik poprzedniej części 22 milionów sprzedanych egzemplarzy. Zakładając, iż Take-Two jest w stanie zadbać o dostawę odpowiedniej liczby sztuk (a nie ma wątpliwości, że tak będzie), dochody z pierwszego dnia i tygodnia sprzedaży mogą przewyższyć te z czwórki" - uważa Billy Pidgeon z M2 Research.

Nieco mniej optymistycznie nastawiony jest wyżej wspomniany Mike Hickey: "Oczekujemy, iż GTA V od Rockstar Games sprzeda się w ponad 16,25 milionach egzemplarzy, co przyniesie firmie zyski na poziomie 746 milionów dolarów w 2013 roku rozliczeniowym".

Tymczasem gracze starają się rozłożyć na czynniki pierwsze przedwczorajszy trailer gry. Niestety ich pierwszy trop okazał się chybiony - podejrzewali bowiem, że głos narratora należy do Raya Liotty, aktora wcielającego się w Tommy'ego Vercettiego, czyli głównego bohatera GTA: Vice City, co sugerowałoby, iż powróci on w "piątce". Jego przedstawiciel zaprzeczył jednak, jakoby Liotta występował w zwiastunie.

Choć od pojawienia się pierwszego zwiastuna Grand Theft Auto V minęło troszkę czasu, studio Rockstar dopiero teraz oficjalnie zapowiedziało grę. Ujawniono przy tym pierwsze informacje potwierdzające, iż miejscem akcji będzie Los Santos.

Jak poinformowali przedstawiciele Rockstara, Grand Theft Auto V osadzone zostanie w mieście Los Santos "i jego okolicach" i ma to być największa odsłona serii. W grze pojawi się m.in. tryb multiplayer, a ona sama ma "wyznaczać nowy kierunek w produkcjach z otwartym światem".

"Grand Theft Auto V jest kolejną radykalną zmianą w uniwersum serii. Jesteśmy niesamowicie podekscytowani możliwością podzielenia się nową wizją z naszymi fanami" - mówi Sam Houser, szef Rockstara.

Zobacz pierwszy filmowy zwiastun gry Grand Theft Auto V

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy