Granie na PC nie umiera. Jest po prostu inne...

Jeszcze raz - ale to nigdy się nie nudzi. Mike Gamble, szef europejskiego oddziału Epic Games, udzielił wywiadu, w którym znów słyszymy o tym, że PC ma się dobrze i nic go nie ruszy.

"Wciąż istnieje ogromna grupa hardkorowych graczy PC. Tyle tylko, że inaczej zdobywają swoje gry, niemal w zupełności przechodząc na dystrybucję cyfrową. Pojedyncze gry kupowane w ten sposób są niszowe, ale razem tworzą potężny rynek. Popatrz na tych chłopaków od World of Tanks, zdarza się, że mają milion graczy w jednej chwili. To nie jest platforma, która jest w tarapatach, po prostu się zmieniła, jest inna" - mówi Gamble w rozmowie z serwisem CVG.

Zapytany o to, czy Epic rozważy w przyszłości stworzenie tytułu wyłącznie na PC, Gamble powiedział, że wydawcy chętniej wspierają konsole, ze względu na obecny rozmiar bazy użytkowników - ale uważa, że zmiana jest możliwa.

Reklama

"Cały czas o tym rozmawiamy. Trend idzie raz w górę, raz w dół. Ale to, że zmienił się sposób dostarczania gier graczom PC, że nie odbywa się to poprzez sklepy, więc trudniej jest to zmierzyć, wcale nie oznacza, że w tej chwili nikt nie gra na PC. Jest zupełnie na odwrót" - odpowiada Gamble.

Dowiedz się, dlaczego PC jest kluczową platformą dla Electronic Arts

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy