Gra z miłosnym trójkątem od twórców Deus Ex?

Kolejnym projektem twórców Deus Ex: Human Revolution - Bunt Ludzkości jest Thief 4. Niewykluczone jednak, że ekipa z Eidos Montreal pracuje nad jeszcze jedną tajemniczą grą. Do sieci trafiły właśnie niepotwierdzone informacje o niej.

Redakcja serwisu Siliconera otrzymała od swojego anonimowego informatora garść informacji o nowej produkcji Eidos Montreal. Jej opis jest intrygujący - w grze ma znaleźć się troje głównych bohaterów, zaś gracz pokieruje trzydziestoletnim podróżnikiem zakochanym w dziewczynie zwanej Nova (drugiej pierwszoplanowej postaci).

Jego uczucie rozwinęło się w poczuciu odpowiedzialności za ukochaną. Ta znajduje się w niebezpieczeństwie i bohater chce ją ocalić. Aby to zrobić, musi odnaleźć architekta, który zna sposób ocalenia Novy.

W to wszystko wplątuje się trzecia postać - 25-letnia najemniczka, która zna miejsce pobytu architekta. Informator określa ją, jako mroczną piękność i femme fatale, która co prawda chce pomóc naszemu bohaterowi, ale ma własne cele do zrealizowania. Lubi też flirtować z naszym protagonistą, a Novę postrzega jako rywalkę. Miłosny trójkąt? Na to wygląda.

Reklama

Źródło Siliconery opisało też jedną ze scen tajemniczej gry. Bohater i najemniczka spotykają się pod gołym, nocnym niebem, a w tle widać wieżę, do której prowadzi ścieżka wyłożona kamieniami.

Postać gracza woła najemniczkę, która na niego czeka. Bohater nie ufa jej i pyta, dlaczego przybyli w to miejsce - nie wierzy, żeby tutaj znajdował się architekt. Dodaje, że jest on ostatnią nadzieją dla niego i Novy. Kobieta przerywa mu pocałunkiem.

Według informatora, bohater w trakcie walki posługiwać ma się mieczem i tarczą. Postać ściga też jego przeszłość - seria klęsk sprawiła, iż stracił pewność siebie i wierzy, że ocalenie Novy pozwoli odzyskać wiarę.

Dręczą go również wątpliwości związane z jego bratem. Sfrustrowany i wyczerpany długą podróżą, bohater twierdzi, że jest zmęczony. Żąda dowodu na istnienie architekta i tego, że może uratować Novę. W grze bohater nazywany jest nawigatorem, ale sam ponoć nie zdaje sobie sprawy z własnych mocy.

Przyznam, że choć są to niepotwierdzone informacje, to krótki opis gry bardzo mnie zaciekawił. Wygląda na to, że pod względem fabularnym może być nietypowo i dość interesująco. Wciąż jednak nie wiemy, czym dokładnie jest ten projekt - może to być zarówno Thief 4 (chyba mało prawdopodobne), jak i zupełnie nowa produkcja. Informator Siliconery nie chciał podać konkretniejszych szczegółów (w tym daty premiery i platform docelowych), ale zdradził, że gra zostanie zapowiedziana dosyć szybko.

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy