Główne grzechy StarCrafta
Blizzard opublikował w jednym z wątków na swoim oficjalnym forum listę błędów, jakie odnotowano do tej pory w StarCrafcie II. Przedstawiamy największe grzeszki tej gry...
StarCraft II powstawał około pięć lat, więc wszyscy gracze spodziewali się gry pozbawionej błędów. Niestety, rzeczywistość okazała się przykra - program jest zabugowany, jakby powstawał w wielkim pośpiechu. Na szczęście Blizzard dość szybko reaguje i już niebawem powinniśmy móc grać w wersję pozbawioną błędów.
Na razie na oficjalnym forum Blizzarda pojawił się wątek z listą odnotowanych do tej pory błędów. Które z nich najbardziej przeszkadzają graczom?
Pierwszym problemem, o którym pisaliśmy już wczoraj, jest zawieszanie się gry w najróżniejszych momentach (niektórzy mieli ten problem już podczas samouczka, inni musieli resetować komputer po kilku misjach). Okazało się, że ma to związek z wykorzystaniem kamerki internetowej Quick Cam. Wystarczy wyłączyć lub usunąć oprogramowanie sprzętu, aby pozbyć się kłopotu.
Problemem drugim - a właściwie to grupą problemów - są pomniejsze usterki, które mogą utrudnić zabawę. Na przykład jeśli jesteś posiadaczem kart Realtek HD Audio i sprzętu współpracującego ze standardem 7.1, możesz mieć problem. Więcej na ten temat można znaleźć na oficjalnym forum Blizzarda.
Problem numer trzy to rzecz, którą Blizzard już wcześniej zapowiadał, czyli brak antyaliasingu. Jeśli masz kartę graficzną firmy NVIDIA, możesz go włączyć "na siłę", ale jeśli ATI lub innej, na razie będziesz musiał oglądać niewygładzone krawędzie.
Oczywiście bugów jest o wiele więcej niż te wymienione powyżej. Jeśli chcesz przeczytać o wszystkich zajrzyj na oficjalne forum Blizzarda (forums.battle.net). Ale lepiej chyba poczekać na rozwiązania, które już są w drodze.