Gearbox dokończy Duke Nukem Forever?!
Redakcja serwisu Kotaku dowiedziała się od jednego ze swoich informatorów, iż kroi się coś w temacie Duke Nukem Forever. Mianowicie okazuje się, że grę może skończyć studio Gearbox!
Telenowela trwa. Duke Nukem Forever po ponad dekadzie od ogłoszenia projektu miał on wreszcie zostać definitywnie zawieszony (bo nikt już nie wierzył, że ktoś go wreszcie skończy). Już nawet wszyscy gracze wyczekujący produkcji przez cały ten szmat czasu z wypiekami na twarzy dali sobie spokój z czekaniem i uznali: "no trudno, tak już musiało być...".
Tymczasem okazuje się, że Duke wcale nie został jeszcze pogrzebany. A nawet jeśli został, to jeszcze gdzieś spod ziemi wystaje mu ręka i za tę rękę podobno chwyciło go studio Gearbox, znane przede wszystkim z całkiem udanego shootera Borderlands. Według anonimowego źródła serwisu Kotaku, to ono ma dokończyć projekt.
Nieprawdopodobne? To posłuchaj tego - jeszcze w tym roku do sieci ma trafić grywalne demo! Jak to możliwe? Ano tak, że Gearbox nie zaczęło tworzyć "Diuka" od początku, ale wzięło na warsztat cały kod, który stworzył poprzedni zespół zajmujący się grą, czyli 3D Realms.
Jeśli to wszystko prawda, stawiamy wszystkim czytelnikom kolejkę. Piszemy to zupełnie spokojnie, bo już tyle o "Diuku" słyszeliśmy i czytaliśmy, że doskonale zdajemy sobie sprawę z jednej rzeczy - ta gra migdy nie wyjdzie. No, ale może...
