Fortnite będzie wymagał stałego połączenia z siecią?
Na liście "TOP 5 pomysłów, których nie da się nie kochać" gdzieś w okolicach pierwszego miejsca znalazłyby się na pewno DRM-y wymagające stałego połączenia z internetem.
Przedstawicielka Epic w wywiadzie dla serwisu RPS stwierdziła, że jej firma nie ma pojęcia czy zdecyduje się zaimplementować ten rodzaj zabezpieczeń w swoim nadchodzącym Fortnite. Może trzeba im pomóc w podjęciu decyzji?
"W dniu dzisiejszym nie jestem w stanie powiedzieć żadnych konkretów na ten temat. Fortnite jest w trakcie produkcji i powstaje głównie z myślą o zabawie w co-opie, to gra w którą będziecie chcieli grać ze znajomymi i najlepiej będzie się w nią grało ze znajomymi. Dlatego też cokolwiek na co się zdecydujemy będzie związane bardziej z uprzyjemnieniem rozgrywki niż ze zwalczaniem piractwa, ale nic jeszcze nie jest pewne" - mówi Jessen.
Tanya Jessen zdradziła też, że jeżeli gracze będą mieli ochotę na zabawę w samotności, to nic nie stanie im na przeszkodzie: "Singe-player na pewno będzie superfajny, ale mimo wszystko gra powstaje z myślą o co-opie. Nie będzie on jednak na pewno niezbędny do prowadzenia rozgrywki".
Fortnite powstaje jako exclusive dla PC i jeżeli sprzeda się dobrze, to niewykluczone że trafi na inne platformy. Będzie też pierwszą grą, która wykorzysta Unreal Engine 4.