FIFA 13 zdetronizowała konkurencję

Znamy już pierwsze wyniki sprzedaży najnowszej odsłony serii FIFA. Nie jesteśmy zaskoczeni, że grze idzie tak dobrze, ale jesteśmy zdziwieni, iż idzie aż tak dobrze.

Jak się dowiedzieliśmy, FIFA 13 w Wielkiej Brytanii sprzedała się w ciągu pierwszych siedmiu dni od premiery w nakładzie miliona egzemplarzy. Wiemy, że to kolejna odsłona gigantycznej marki, rozpoznawalnej praktycznie w każdym zakątku świata, ale Electronic Arts i tak może być dumne z tego, czego już dokonało.

FIFA 13 nie dała szans wielkiemu przebojowi od Take Two - Borderlands 2 (w naszej recenzji gra otrzymała "dychę") - który znalazł się dopiero za jej plecami. Z kolei na trzeciej lokacie uplasowało się F1 2012, a na czwartej - bezpośrednia konkurencja w postaci Pro Evolution Soccer 2012.

Reklama

Wracając jednak do FIFA 13, wspomnijmy, że jest to jedna z niewielu gier, którym udało się w Wielkiej Brytanii przekroczyć barierę miliona sprzedanych egzemplarzy w ciągu tygodnia od premiery. Poprzednio sztuka ta udała się największym z największych - Call of Duty: Black Ops, Call of Duty: Modern Warfare 2 i Call of Duty: Modern Warfare 3.

FIFA 13 sprzedała się w Wielkiej Brytanii o 27% lepiej niż poprzedniczka. Z kolei przychód przez nią osiągnięty okazał się o 31% wyższy niż ten rok temu. I choć to dopiero początek sprzedaży gry, to na bazie doświadczeń z ubiegłych lat można przewidzieć, że FIFA 13 czeka na jeszcze niejeden sukces.

FIFA 13 równie dobrze radzi sobie na rodzimym rynku, gdzie już zdążyła udowodnić, że Polska żyje futbolem, dodatkowo ustanawiając nowy rekord sprzedaży gier w naszym kraju. Od premiery do 1 października grę FIFA 13 nabyło w Polsce ponad 60 000 klientów.

W naszej opinii FIFA 13 to gra jeszcze lepsza niż - już i tak wyśmienita - FIFA 12. W recenzji przygotowanej przez naszego recenzenta otrzymała ona ocenę 9/10 (podczas gdy Pro Evolution Soccer 2013 notę o "oczko" niższą).

FIFA 13: Czy warto kupić?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama