EA werbuje kolejne studia do usługi Origin

Origin, jako jeden z największych serwisów oferujących gry w cyfrowej dystrybucji, już niebawem rozszerzy swoją bibliotekę o kolejne produkcje.

Electronic Arts (właściciel serwisu Origin) ogłosiło właśnie, że kolejni wydawcy będą umieszczać swoje gry do pobrania w ramach serwisu Origin. Już teraz EA dogadało się bowiem z Warner Bros. Interactive Entertainment, THQ i Capcom. W listopadzie tego roku w wymienionym sklepie internetowym gracze będą mogli kupić Batman: Arkham City, Saints Row: The Third, Battlefield 3 czy też Star Wars: The Old Republic.

"Od momentu startu naszego serwisu mieliśmy ogromne wsparcie od producentów i wydawców z branży gier, którzy uznali Origin jako szansę dla dostarczenia swoich dzieł do szerszego grona odbiorców na całym świecie" - mówi David DeMartini, wiceprezes projektu Origin. "Miło jest nam zatem przywitać firmy Warner Bros. Interactive Entertainment, THQ i Capcom, które zaoferują swoje gry w naszym serwisie" - dodaje.

Reklama

Jak więc widać, serwis Origin mocno zaczyna się rozwijać i zapewne wkrótce będzie godną konkurencją dla Steama.

"Jesteśmy bardzo zadowoleni z partnerstwa pomiędzy EA a Warner Bros. Interactive Entertainment, dzięki czemu nasze gry PC trafią do Origin" - przekazuje Greg Ballard, wiceprezes Digital Games, studia działającego dla Warner Bros. "W dobie rosnącej popularności cyfrowej dystrybucji chcemy dać graczom nasze najlepsze tytuły, jak chociażby Batman: Arkham City, aby mogli je kupować właśnie poprzez ten kanał dystrybucji" - podkreśla przedstawiciel studia producenckiego.

Bardzo podobnie na temat współpracy wypowiedział się Terri Schiek, wiceprezes ds. wydawniczych w amerykańskim oddziale THQ. "THQ jest bardzo podekscytowane tym, że zacznie działać w Origin i dostarczy swoim fanom za pośrednictwem wymienionego serwisu innowacyjny sposób na zakup Saints Row: The Third. Cieszymy się na tę współpracę i będziemy dalej budować pozytywne relacje z zespołem Origin, aby w przyszłości zaoferować jeszcze więcej gier poprzez tę platformę" - podkreśla wiceprezes.

Również Capcom nie ukrywa zachwytu na myśl o współpracy. "Mamy nadzieję, że za pomocą Origin znajdziemy nowych fanów dla naszych legendarnych marek" - mówi Christian Svensson z Capcomu.

Zapowiada się więc na długą i zaciętą rywalizację pomiędzy serwisem Origin i Steam. Już teraz ten pierwszy wdrożył kilka ciekawych opcji, takich jak np. streamowanie dem za pośrednictwem Gaikai oraz funkcję przechowywania zapisanych stanów gier "w chmurze".

Origin ma już 4 miliony użytkowników!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy