Dishonored: Graj, ale nie zabijaj

Kilka dni temu Bethesda zarejestrowała domenę dla niezapowiedzianej jeszcze gry Dishonored.

Nie trzeba było długo czekać na jej ujawnienie - produkcja ta trafiła na okładkę sierpniowego numeru magazynu Game Informer i wygląda... bardzo interesująco.

Za Dishonored odpowiedzialne jest Arkane Studios, które założone zostało przez Rafa Colantonio - twórcę Arx Fatalis, oraz Dark Messiah of Might & Magic. Gra wydana zostanie pod skrzydłami Bethesdy, jednak jeżeli z jakiegoś powodu was to przeraża - dodajcie do tego jeszcze Harveya Smitha, jednego z twórców pierwszych dwóch gier z serii Deus Ex, oraz Viktora Antonova, który zaprojektował City 17 z Half-Life'a 2, a teraz pomaga przy tworzeniu świata Dishonored. Zainteresowani?

Reklama

Najważniejsze jest jednak to, że Dishonored ma być grą, która zrywa całkowicie z kanonem nowoczesnych FPS-ów i zamiast zmieniać gracza w napędzaną adrenaliną i testosteronem maszynkę do zabijania pozwala mu zachowywać się cicho i nie zabijać nikogo. W Dishonored chodzi o skrytobójstwa, infiltrację, zakładanie pułapek i - w pewien sposób - kreowanie własnego świata za pomocą "wyborów moralnych". Tyle, że nie tych typowych i sztampowych bazowanych na drzewkach dialogowych, ale bezpośrednio na zachowaniu gracza.

Jednym zdaniem? Twórcy mówią po prostu, że: "Będzie to gra o skrytobójstwach, w której nikogo nie musisz zabijać". Wreszcie!

Dishonored trafi na PC, X360 i PS3 w 2012 roku. Wydanie PC-towe będzie korzystać z Games for Windows.

Przeczytaj także zapowiedź innej gry od Bethesda

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy