Diablo III i kontrowersyjne zabezpieczenia
W sieci pojawiło się sporo nowych informacji o Diablo III.
Twórcy gry ujawnili pierwsze konkretne szczegóły dotyczące bety, a także zaprezentowali nową opcję - dom aukcyjny, w którym gracze za prawdziwą kasę mogą handlować przedmiotami. Ujawniono również, że gra będzie wymagała... stałego połączenia z siecią.
Jak ujawnili przedstawiciele Blizzarda na niedawnym pokazie Diablo III, aby zgłosić chęć uczestniczenia w testach gry, należy posiadać konto w usłudze Battle.net (gdy ktoś go nie ma, musi je założyć). Po zalogowaniu na nie, trzeba w jego panelu zarządzania kliknąć ustawienia profilu beta testera.
Oczywiście wysłanie zgłoszenia nie oznacza, że załapiemy się na testy. Jeśli otrzymamy do nich dostęp, zostaniemy poinformowani o tym stosownym mailem. Potem będziemy musieli pobrać klienta Diablo III po zalogowaniu się na konto Battle.net. Przedstawiciele Blizzarda obiecują, że kolejni gracze będą zapraszani do bety falami. Głównym czynnikiem wpływającym na wybór testerów będzie jednak specyfikacja sprzętowa ich komputerów. Twórcy gry chcą bowiem sprawdzić jej kompatybilność na różnych typach PC-tów i systemów.
Niestety na razie nie wiadomo, ile dokładnie potrwają testy. Dowiedzieliśmy się natomiast, że będą w nich dostępne wszystkie 5 klas postaci, które pojawią się w ostatecznej wersji Diablo III. Gracze będą mogli zapoznać się również z początkowymi etapami rozgrywki, które kończyć się będą walką ze Szkieletowym Królem. Odwiedzą Nowe Tristram oraz spotkają nowe postacie go zamieszkujące, a także zmierzą się ze złem z przeklętej katedry w Tristram. Niestety postępów z bety nie będzie można przenieść do pełnej wersji gry. Testy dostępne będą na PC-tach i Macach.
W trakcie prezentacji Diablo III, która odbyła się w ubiegłym tygodniu w siedzibie Blizzarda, twórcy gry ujawnili zupełnie nowy element rozgrywki, który się w niej pojawi. Będzie nim... dom aukcyjny, w którym gracze - wykorzystując prawdziwą kasę - będą mogli handlować pomiędzy sobą różnymi przedmiotami. Na szczęście pojawi się również możliwość płacenia za ekwipunek wirtualnym złotem dostępnym w Diablo III.
Jak obiecują przedstawiciele Blizzarda, każda strefa walutowa będzie posiadała oddzielny dom aukcyjny. Ponadto gracze wystawiający dany przedmiot na sprzedaż, będą musieli uiścić pewną opłatę, tak jak na prawdziwych serwisach aukcyjnych. Pojawi się również opcja automatycznej licytacji oraz ustawienia opcji "kup teraz".
Według Roba Pardo, producenta wykonawczego produkcji, dom aukcyjny w Diablo III jest odpowiedzią na rosnący czarny rynek handlu wirtualnymi przedmiotami. Twórcy gry postanowili zapewnić bezpieczny system handlu ekwipunkiem, który ochroni interesy graczy.
Ostatnia nowa informacja związana z nadchodzącym hack'n'slashem od "Zamieci" nie zadowoli jednak osób czekających na grę. Okazuje się, że Blizzard wprowadzi konieczność stałego połączenia z internetem w trakcie rozgrywki w Diablo III. I to nawet w kampanii dla pojedynczego gracza. Będziemy więc mieli do czynienia z rozwiązaniem podobnym do tego zastosowanym przez Ubisoft.
Gracze będą mogli posiadać na jednym koncie maksymalnie dziesięciu bohaterów, którzy będą przechowywani na serwerach Blizzarda.
"W obu odsłonach Diablo, a w szczególności w drugiej, myślę, że wiele osób grając myślało: 'Chcę kierować moją postacią offline, z dala od tego przerażającego Battle.netu. A kiedy będę miał potężnego bohatera, podłączę się do sieci'. Problem polega jednak na tym, że nie możemy wykryć, kiedy ktoś oszukuje. Gracze mogą mieć możliwość modyfikacji swojej postaci, dlatego też nie możemy pozwolić, by była one obecna w środowisku Battle.net. Ich właściciele musieli je zresetować - tak jak w Diablo II - co było godne pożałowania" - wyjaśnia Pardo w rozmowie z serwisem IGN.
"Twój bohater będzie w sieci od początku rozgrywki. Możesz grać samotnie, tak jak w Diablo II - twoja postać znajduje się po prostu na serwerach Blizzarda i jest przez nie weryfikowana. To wszystko" - dodaje Pardo.
W sieci pojawił się także dość długi, trwający blisko osiem minut gameplay z Diablo III. Film pochodzi z bety gry prezentowanej w ubiegłym tygodniu na specjalnym pokazie w siedzibie Blizzarda - tym samym, na którym dowiedzieliśmy się m.in. o szczegółach dotyczących testów, domie aukcyjnym i zabezpieczeniach.
Fragment rozgrywki z Diablo III: