Dead Island: Milion kopii trafiło do sklepów w USA
Czy polska produkcja odniesie sukces za Wielką Wodą? Techland informuje, że w pierwszym tygodniu udało się rozprowadzić do sklepów ponad milion egzemplarzy Dead Island na rynku w Ameryce Północnej.
Po niezbyt udanym Call of Juarez: The Cartel, czas na dużo lepszą produkcję od wrocławskiego studia. Mowa o Dead Island - grze akcji, w której wcielamy się w jedną z czterech postaci uwięzionych na wyspie pełnej zombie.
Techland przekazał właśnie, że do sklepów w Ameryce Północnej rozprowadzono ponad milion sztuk Dead Island. Mowa tutaj o wersji na PC, PS3 i Xboksa 360. Ponadto firma informuje, że ma zamiar do końca tygodnia sprzedać do sklepów około dwóch milionów sztuk. Ile z tego zakupią gracze? Ciężko oszacować.
"Byliśmy bardzo zaskoczeni zainteresowaniem naszą grą wśród przedstawicieli sklepów" - mówi Geoff Mulligan, dyrektor operacyjny w Deep Silver, wydawcy gry na zagranicznych rynkach. "W Ameryce Północnej staramy się działać tak szybko jak potrafimy, aby zaspokoić zapotrzebowanie na grę" - dodaje.
Dead Island ukazało się 9 września na polskim rynku i już teraz zbiera całkiem dobre oceny wśród recenzentów na całym świecie. Za przykład może posłużyć tutaj chociażby rekomendacja naszego redaktora.
"Dead Island jest wyraźnie lepszy od Call of Juarez: The Cartel, bez dwóch zdań. Brakuje mu może trochę jakości do najlepszych z najlepszych, ale to naprawdę bardzo dobra gra, która przypadnie do gustu wielu różnym grupom graczy - miłośnikom slasherów, fanom Diablo, entuzjastom produkcji z zombie etc. Tylko pod warunkiem, że przymkną oni oko na szereg błędów, których Techlandowi nie udało się ustrzec. Ja przymknąłem i bawiłem się świetnie" - czytamy w naszej recenzji Dead Island.
Małe problemy, jeśli chodzi o dystrybucję, polska produkcja zaliczyła na platformie Steam. Tam ukazała się w sprzedaży wersja na PC z wieloma błędami.
