Czy warto inwestować w pecety?
Co jakiś czas pojawiają się opinie, że PC jest umierającą platformą.
Przedstawiciele studia Volition, pracującego obecnie nad Saints Row: The Third i Red Faction: Armageddon, uważają jednak, że w komputery warto inwestować.
Menedżer studia Volition, Eric Barker, w rozmowie z serwisem Eurogamer stwierdził, że PC, jako platforma do gier, wciąż jest warta inwestowania.
"Niektórzy mówią, że PC umiera. Inni twierdzą, że jest przyszłością branży. PC jest najbardziej różnorodną platformą, bo wszystko zależy od tego, co masz pod maską. Dla nas ważne jest tylko, byśmy mieli pewność, że komputerowa wersja naszych gier zostanie stworzona przez nas" - twierdzi Barker.
Powyższe słowa mogą wydawać się nieco dziwne, jeśli przypomnimy sobie, że PC-towe edycje poprzednich gier studia, Saints Row 2 i Red Faction: Guerilla, zostały stworzone przez zewnętrzne ekipy, a owoc ich prac nie był do końca zadowalający. W przypadku nadchodzących produkcji ma być inaczej - komputerowe porty powstają bowiem w Volition.
"Powinniście zobaczyć PC-tową wersję Red Faction: Armageddon, wygląda naprawdę pięknie. Jeśli posiadasz niezłą kartę graficzną, będzie wyglądać fantastycznie. Zdecydowanie wierzymy, że PC-towe gry są świetne i jeśli są zrobione dobrze i w odpowiedni sposób, są fenomenalne. Prowadzonych jest wiele debat i dyskusji na ten temat. Nie mogę przewidzieć przyszłości, ale jestem szczęśliwy tym, jak Red Faction: Armageddon wygląda na PC. Jest piękny" - zaznacza menedżer studia Volition.
A co z piractwem, będący główną "zmorą" komputerów i częstym usprawiedliwieniem wydawców na olewanie tej platformy? Studio Volition się tym nie przejmuje: "Nie sądzę, aby piractwo było największym problemem dla nas. Po pierwsze chcemy upewnić się, że robimy grę, którą ludzie będą chcieli spiracić. Stwórzmy produkcję, którą warto ukraść a potem martwmy jak temu zapobiec".