CryEngine 3 dla armii i architektów

Silnik graficzny opracowany przez Crytek służy nie tylko studio produkującym gry. Wykorzystuje go także amerykańskie wojsko oraz biura architektoniczne.

Crytek zdradził niedawno, że jego silnikiem zainteresowane jest sporo producentów gier, ale także różnych organizacji i firm spoza branży gier wideo.

"Całkiem niedawno ogłosiliśmy, że armia USA podpisała umowę licencyjną na CryEngine po to, aby wykorzystać go do prowadzenia szkoleń swoich żołnierzy. Nasz silnik graficzny znajdzie także zastosowanie w różnych działaniach operacyjnych" - przekazuje Carl Jones, dyrektor do spraw biznesowych w studiu Crytek. To jednak nie wszyscy, którzy są chętni do korzystania z autorskiego silnika graficznego wymienionego producenta.

Reklama

"Firmy takie jak Foster + Parters, czyli biuro architektoniczne Normana Fostera z Wielkiej Brytanii, używają CryEngine. Obecnie wykorzystują go w jednym ze swoich dużych projektów w Hong Kongu. My z kolei wkrótce ogłosimy kolejnego partnera, który także zajmuje się przestrzenią architektoniczną i w przyszłym roku zacznie wielkie projekty" - podkreśla producent CryEngine.

Co dla graczy?

CryEngine 3 to jednak przede wszystkim gry. Jak podkreśla przedstawiciel studia producenckiego, wkrótce zobaczymy wiele gier opartych na tym silniku.

"Gry pracujące w oparciu o CryEngine 3 wymagają sporo czasu na przygotowanie i nie dotarliśmy jeszcze do momentu, w którym wiemy, kiedy zostaną pokazane nowe produkcje" - twierdzi Carl Jones. "W przyszłym roku dopiero zaczniemy widzieć naprawdę atrakcyjne produkty, które korzystają z CryEngine 3 w wielu gatunkach gier i na różnych platformach - konsolach i PC" - zdradza.

Według Jonesa sporo licencji zostało już sprzedanych, ale nie wszystkie znajdą swoje komercyjne zastosowanie, tak jak chociażby te, z których skorzysta armia USA.

Ostatnim projektem nad którym obecnie pracuje Crytek w oparciu o CryEngine 3 jest TimeSplitters 4, które według niepotwierdzonych dotąd informacji zostanie wydane na kolejnej generacji konsol. Teraz wymienioną wersję silnika można oglądać w pełnej krasie grając w Crysis 2. Niedawno ukazała się nawet łatka dodające obsługę DirecX 11.

Przeczytaj także o plotkach na temat nowej konsoli Xbox, jakimi podzielili się twórcy silnika CryEngine

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy