Blizzard myśli o konsolowym World of Warcraft
Twórcy StarCrafta i Diablo zapowiadali, że kiedyś stworzą grę na konsolę.
Obiektem ich nieustannego zainteresowania w tej kwestii jest World of Warcraft, ale dostrzegają liczne trudności.
Czy World of Warcraft pojawi się na konsolach? Tego chyba nie wie nikt. Blizzard dopuszcza jednak do siebie taką możliwość. "Rozmawiamy o tym cały czas i zastanawiamy się, jak moglibyśmy przenieść WoW-a na konsole" - mówi J. Allen Brack. Nie kryje on, że na drodze do urzeczywistnienia tego planu stoją liczne przeszkody, jak choćby wyzwania techniczne i patchowanie.
"Jest też kwestia jakości sterowania, którą zapewniamy my, przeciwstawiona tym dostarczanym przez Microsoft, Sony i Nintendo" - tłumaczy przedstawiciel Blizzarda. "Wszystkie te rzeczy podwyższają poprzeczkę w znaczeniu wyzwań stawianych przed nami. WoW był projektowany z myślą o klawiaturze. Sterowanie, ruch kamerą, wykorzystanie umiejętności czy zaklęć - to wszystko skupione jest wokół klawiatury. Pomysł przeniesienia tego na gamepady jest bardzo, bardzo trudnym wyzwaniem" - dodaje.
Po tych słowach trudno przypuszczać, by konsolowcy poznali kiedykolwiek tajniki Azeroth. Z drugiej strony, Blizzard lubi wyzwania, więc nie należy tego pomysłu skreślać. Tymczasem, jedno co pewne to fakt, że w ostatnim kwartale tego roku na półkach sklepowych pojawi się trzeci już dodatek do pecetowego World of Warcraft, zatytułowany Cataclysm.