Beta gry Quake Live sukcesem
Otwarta beta gry Quake Live przyciągnęła znacznie więcej chętnych, niż firma id Software mogła przypuszczać.
Spory udział mają w tym sukcesie Polacy. Studio zastanawia się już, co dalej z pomysłem "gier w przeglądarce"...
Otwarte testy gry Quake Live wystartowały jakiś czas temu i były sporym wydarzeniem dla wszystkich, którzy z łezką w oku wspominają dni spędzone ze znajomymi nad Q3. Okazuje się, że takich osób jest naprawdę sporo - firma jest pod wrażeniem zainteresowania.
"Liczba uczestników bety jest o 50% większa, niż przewidywaliśmy" - powiedział Todd Hollenshead, dyrektor wykonawczy studia. Popularność gry wyraźnie zaskoczyła jej twórców, którzy na początku nie byli pewni, czy pomysł wypali. "Nie mieliśmy pojęcia. Sam się nad zastanawiałem, czy ludzie będą chcieli w to grać" - wyznał Todd. Teraz firma wie już, że to droga z przyszłością.
Darmowy Quake III Arena przyciągnął w ciągu pierwszych sześciu godzin od startu bety ponad 110 tysięcy osób, które założyły w grze konto. Kraje, które wykazały największe zainteresowanie, to - w kolejności - USA, Niemcy, Wielka Brytania i Polska.
id ciężko pracuje teraz, aby z wersji beta przejść do gotowego produktu. Deweloper zastanawia się również nad kolejnym krokiem stronę podobnej dystrybucji - konkretnie, "przeglądarkową" edycją multiplayerowego hitu Wolfenstein: Enemy Territory. Chociaż gra sama w sobie zawsze była i będzie darmowa, to być może taki ruch również dałby jej drugie życie.
