Beenhakker 3D

FIFA Manager to seria, która od kilku lat trzyma dobry poziom i stanowi ciekawą alternatywę dla tych fanów piłki nożnej, dla których Football Manager jest odpychający ze względu na swój wygląd arkusza kalkulacyjnego.

Gra od EA Sports jest dużo bardziej widowiskowa - zwłaszcza dzięki wizualizacji meczów w 3D. W tym roku ten element gry będzie lepszy: autorzy usunęli sporo błędów z algorytmów sztucznej inteligencji (choć podczas prezentacji wersji roboczej piłkarze wciąż nie zawsze zachowywali się realistycznie), wprowadzili mechanizmy pozwalające przeprowadzać wszystkie zmiany taktyczne bez przerywania gry, a przede wszystkim zastosowali grafikę z dopracowanej pod tym względem pecetowej wersji FIFA 09. Z tego powodu, żeby móc oglądać zmagania swoich zawodników w trójwymiarze, potrzebny będzie trochę mocniejszy komputer niż rok temu (co najmniej 1 GB RAM i karta GeForce 7xxx lub lepsza).

Joaquin Peregrina, jeden z twórców gry, powiedział nam, że nie poświęcono zbyt wiele czasu na poprawki w trybie rozgrywania meczu jednym graczem z drużyny. Szkoda, to ciekawy i unikatowy element serii.

Całkowicie od nowa zbudowano za to tekstowy tryb śledzenia przebiegu spotkania. Jest przejrzysty, dostarcza wszystkie istotne informacje i pozwala łatwo przeprowadzać zmiany taktyczne. To innowacja, którą Joaquin Peregrina chwalił się jako największą - co świadczy o tym, jak mało rewolucyjna jest tegoroczna odsłona cyklu. Poza tym Hiszpan pokazał nam nowy wygląd panelu ustawień taktycznych, opowiedział o poprawionych kontaktach z mediami, systemie rozmów z piłkarzami i paru innych mechanizmach, które są bardziej dopracowane - ale na pewno nie wprowadzają nowej jakości do gry.

Trudno wnioskować o jakości wykonania tak skomplikowanej produkcji, jak menedżer piłkarski, po godzinie kontaktu z nią, ale wydaje się, że w październiku dostaniemy lekko poprawioną wersję, która niewiele będzie się różnić od przyzwoitej części ubiegłorocznej.

Wszystko o targach Games Convention 2008 na stronie gc2008.interia.pl.