Będą strajkować, by wymusić zapowiedź Half-Life'a

Latka lecą, a Valve wciąż zwleka z zapowiedzią kolejnej odsłony przygód Gordona Freemana. Zarówno, jeśli chodzi o pełnoprawną kontynuację, jak i o trzeci epizod drugiego Half-Life'a.

Pewna grupa graczy, zebrana na Steamie pod nazwą A Call for Communication, licząca prawie 30 tysięcy członków, szykuje strajk. Ma on zachęcić szefów Valve do jak najszybszego zapowiedzenia kolejnej odsłony Half-Life'a. Formuła strajku jest dość niepowtarzalna...

Otóż panowie (i panie?) z A Call for Communication zamierzają zebrać się w najbliższy piątek, 4 lutego, pomiędzy godziną 11:00 a 11:30 czasu pacyficznego, i zacząć jednocześnie grać w... Half-Life'a 2. W ten sposób chcą przypomnieć Valve, jak duże grono fanów liczy sobie seria Half-Life i jej główny bohater, Gordon Freeman.

Reklama

"Zamiast strajkować w sposób negatywny lub bez szacunku, zdecydowaliśmy zwrócić uwagę Valve, dostarczając następujący komunikat: Twoja najstarsza i najdłużej działająca baza fanów chciałaby lepszej komunikacji" - taki komunikat przedstawili członkowie grupy.

A Call for Communication to dynamicznie rozwijająca się grupa miłośników Half-Life'a. Jeszcze na początku roku liczyła sobie 10 tysięcy fanów. Teraz jest ich już około 30 tysięcy (a kiedy czytacie te słowa, może być ich jeszcze więcej).

Valve zwleka z zapowiedzią nowego Half-Life'a już od paru lat. Raz na jakiś czas w sieci pojawiają się rozmaite plotki i doniesienia dotyczące nowych przygód Gordona Freemana, ale nie znajdują one żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Czy działalność A Call for Communication zdoła coś zmienić?

Mass Effect 3: Zakończenie gry rozzłości miłośników serii?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Valve
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy