Battlefield 3 szokuje organizację ochrony zwierząt
"Najnowsza produkcja od DICE to gra brutalna, która może spaczyć umysły młodych ludzi" - tak uważa jedna z czołowych organizacji broniących praw zwierząt, czyli PETA. O co chodzi?
O scenę, w której gracz zmuszony jest walczyć ze śmiercionośnym szczurem, wyłaniającym się z gruzów podczas jednej z misji w Battlefield 3. Jak się okazuje, nikt nie zwraca uwagi na fakt, że w wymienionej produkcji zabija się tysiące niewinnych żołnierzy. Najważniejszy jest szczur. Cóż, przynajmniej wydawca może liczyć na mały rozgłos, który się przyda, bo póki co - pod tym względem wygrywa konkurencyjne Modern Warfare 3 (więcej o sprawie kradzieży tysiąca sztuk nowego Call of Duty można przeczytać tutaj).
Wracając jednak do sprawy Battlefield 3. Takie oto oświadczenie wydała organizacja PETA (tak, to ta sama, dla której pozuje popularna polska modelka Joanna Krupa): "Realistyczna gra komputerowa Battlefield 3 traktuje zwierzęta w sadystyczny sposób. Daje możliwość zabicia szczura nożem bojowym, podniesienia za ogon i wyrzucenia. Zabijanie wirtualnych zwierząt może doprowadzić do brutalnych zachowań wśród młodej, męskiej części publiczności. Ostatnio odnotowano sporo powtarzających się przypadków okrucieństwa wobec zwierząt w Niemczech, gdzie młodzi ludzie je zabijają. Inspiracją takich ataków są często filmy oraz gry komputerowe".
Sprawa jest bardzo "poważna" tym bardziej, że Battlefield 3 ukazuje brutalne sceny w bardzo realistyczny sposób ze względu na świetnie dopracowaną grafikę, o czym świadczy chociażby wypowiedź naszego redaktora.
"Grafika powstała w oparciu o autorski silnik studia EA DICE, Frostbite 2.0. Jest to jedna z najbardziej zaawansowanych technologii, jakie do tej pory zaprezentowano w grach wideo. Bitwy są dzięki niej tak spektakularne, że momentami nie możesz oderwać wzroku od tego, co się dzieje dookoła ciebie. Malownicze krajobrazy, przepiękne wybuchy, ultrarealistycznie przedstawieni i poruszający się żołnierze, arcydokładne tekstury - po prostu cudo. Ale tylko na PC, bo na konsolach gra wygląda już wyraźnie gorzej. Tym razem to posiadacze Xboksów 360 i PlayStation 3 mogą się czuć poszkodowani" - przekonuje.