Bartosz "Bartas" Tritt wicemistrzem świata w grę FIFA 12!

Wielkie emocje, nagłe zwroty akcji, dramatyczne końcówki, dogrywki, karne i... niestety przegrana.

Bartosz "Bartas" Tritt w niezwykle emocjonującym finale World Cyber Games 2012 w FIFA 12, uległ Niemcowi Kai "Deto" Wollinowi 1:2. Jednakże mimo porażki nasz reprezentant i tak jest bardzo szczęśliwy - w końcu tytuł wicemistrza świata to jego życiowy sukces.

W tegorocznych finałach World Cyber Games 2012 w chińskim mieście Kushan udział wzięło 40 zawodników z całego świata, stanowiących prawdziwą czołówkę w FIFA 12 na naszej planecie.

Bartkowi najpierw udało się wyjść z 1. miejsca w grupie, później zaś - w fazie play - off - z mniejszymi lub większymi problemami wysłać za burtę turnieju reprezentantów Kanady, Francji, czy Argentyny. Dziś zaś ok. 4 nad ranem naszego czasu w wielkim finale zmierzył się z obrońcą tytułu, Niemcem Kai "Deto" Wollinem.

Reklama

Spotkanie zaczęło się od trafienia Niemca, który szybko objął prowadzenie. Bartek mimo prób niestety nie odrobił strat i pierwszy mecz powędrował na konto Niemca. Drugie spotkanie ponownie lepiej rozpoczął Deto, który w drugiej połowie otworzył wynik spotkania. Bartas na szczęście tym razem, po celnie wykonanym rzucie karnym odpowiedział na trafienie Niemca. Wynik 1:1 utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry oraz dogrywki i o wszystkim decydować miały rzuty karne. W nich lepszym okazał się być reprezentujący na codzień barwy MaxFloPlaY, Bartas i tym samy wyrównał stan rywalizacji - 1:1.

Decydujące spotkanie tym razem lepiej rozpoczął Bartek, który jako pierwszy trafił do siatki. Jednakże jeszcze przed końcem pierwszej połowy Niemiec zdołał doprowadzić do wyrównania. Wynik 1:1 utrzymał się do końca i o tytule Mistrza Świata zadecydować miały karne. Niestety przy stanie 3:3 Deto najpierw wybronił strzał Bartasa, następnie zaś sam celnie wykorzystał jedenastkę i tym samym zwyciężając obronił tytuł Mistrza Świata.

Mimo porażki w finale Bartas nie traci dobrego humoru: "Zabrakło trochę szczęścia... Pomimo tego jestem z siebie dumny i mega zadowolony z tego co osiągnąłem. Mam nadzieję, że podczas ceremonii się nie popłaczę, a te 2 miejsce chciałbym zadedykować Maćkowi Baranowskiemu. Wszystkim, którzy we mnie wierzyli dziękuję za wsparcie!".

125 milionów osób kupiło produkty z tej serii

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy