Aliens: Colonial Marines - więcej o trybie multiplayer

Redakcja europejskiego PlayStation Blog wysłała do twórców Aliens: Colonial Marines różne pytania dotyczące multiplayera w grze. Chris Brock, projektant trybów dla wielu graczy, odpowiedział na najciekawsze z nich.

Ponieważ Brock odpowiadał w formie wywiadu, postanowiłem zamieścić informacje w punktach. Otóż:

- jedynym ujawnionym trybem pozostaje Team Deathmatch, ale będzie ich więcej - twórcy "nie mogą się doczekać, by je pokazać", więc poczekamy zapewne do E3. Wiadomo jedynie, że pozostałe modele rozgrywki będą oparte bardziej na systemie wypełniania misji, niż na bezrefleksyjnej rozwałce

- twórcy nie podają dokładnej liczby map, ale zapewniają, że w grze znajdzie się odpowiednio szeroki wybór map dopracowanych w każdym calu

- kampania w co-opie jest przeznaczona dla maksymalnie czterech graczy

Reklama

- na mapach multi broń będzie zarówno rozrzucona na obszarze, jak i zrzucana w zasobnikach

- będzie można grać wspólnie na dzielonym ekranie

- nie zobaczymy Predatora, ponieważ Aliens: Colonial Marines jest oderwane od uniwersum Aliens vs. Predator. Mimo to twórcy inspirują się filmami o Obcym podczas tworzenia map do multiplayera i grafik koncepcyjnych

- wcielanie się w ksenomorfy ma dawać dużo frajdy dzięki różnym unikalnym umiejętnościom walki. Ponieważ kluczowym aspektem jest pełzanie po ścianach i sufitach, twórcy podkreślają rolę perspektywy trzeciej osoby (lub trzeciego stwora, jak kto woli) ponieważ rozgrywka ukazana "z oczu" ksenomorfa byłaby dezorientująca

- w przypadku marines ważne będzie działanie zespołowe, ponieważ obcy mogą ich zabijać na różne sposoby, a w bezpośrednim starciu sam na sam zyskać dużą przewagę

- gracze mają mieć spore pole manewru w "kastomizacji" wyglądu i umiejętności, choć nie wiadomo dokładnie, jak ma wyglądać owo dostosowywanie

- wyobraźnia twórców może zaszaleć w kwestii broni - w filmach odwoływano się do uzbrojenia, którego nigdy nie widziano, więc Aliens: Colonial Marines jest przestrzenią do pokazania kreatywności w tej kwestii

I jak wam się podoba?

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy