The Last Story - znamy datę europejskiej premiery

Najnowszy projekt autorstwa Hironobu Sakaguchiego, twórcy serii "Final Fantasy", wprowadza do klasycznej formuły japońskiej odmiany gier RPG zmiany, łącząc tradycję z nowoczesnością.

Głównym bohaterem "The Last Story" jest Zael, najemnik wędrujący wspólnie z grupą oddanych towarzyszy po pięknej, lecz niebezpiecznej wyspie Lazuli. Jako wyrzutek społeczeństwa, znienawidzony przez ludzi hołubiących rycerzy oddanych średniowiecznemu królestwu, nie ma łatwego życia. Nic więc dziwnego w tym, że Zael postanawia zrobić wszystko, by zerwać z przeszłością i przeżyć przemianę w prawdziwego rycerza.

Jedną z cech wyróżniających "The Last Story" spośród innych gier jRPG jest duży nacisk położony na kwestię personalizacji wyglądu postaci oraz posiadanego przez nią ekwipunku. W produkcji Hironobu Sakaguchiego można to robić na dwa sposoby - odwiedzając kowali, potrafiących nie tylko modyfikować cechy wizualne oręża, ale również wpływać na jego statystyki, a także stosując znajdywane w świecie gry barwniki zmieniające kolor ekwipunku. Całość zobrazowana jest przy pomocy jednej z najlepszych opraw graficznych w historii konsoli Nintendo Wii.

Wykreowana przez gracza postać przemierza wyspę Lazuli nie tylko podczas emocjonującej kampanii singleplayer, ale może również zostać wykorzystana w zmaganiach w trybie multiplayer. W pojedynczym starciu zmagania będzie mogło toczyć maksymalnie sześciu Europejczyków - do ich dyspozycji oddane zostaną zróżnicowane tryby zabawy, w tym Deathmatch, Team Deathmatch oraz opcja kooperacji. W grze, wzorem nowoczesnych gier akcji, klasyczna walka w zwarciu, ataki magiczne i dystansowe zostały uzupełnione przez możliwość korzystania z systemu osłon.

(Informacja prasowa)