Szczegóły na temat Metroid Prime 3: Corruption

W najnowszym wydaniu amerykańskiego magazynu Play można odnaleźć obszerny artykuł poświęcony trzeciej odsłonie strzelanki Metroid Prime.

W tekście opartym o wrażenia z testowania demonstracyjnej wersji gry pojawiło się kilka szczegółów, które powinny zainteresować każdego, kto ostrzy sobie zęby na najnowszy projekt grupy Retro Studios.

Wśród nowych informacji warto wymienić fakt, że autorom Corruption udało się już na tyle dopracować sterowanie ich produktu, iż poruszanie głównym bohaterem przy pomocy Wiimote'a jest o wiele prostsze i przyjemniejsze niż w przypadku, gdyby używanym kontrolerem był joystick z dwiema gałkami analogowymi. Na ten stan rzeczy wpłynęło m.in. wzbogacenie opcji Advanced Controls o możliwość włączenia superczułego celownika.

Reklama

Spowodowało to jednocześnie, że Metroid Prime 3 zyskał sobie bardziej hardcore'owy charakter, jednak programiści zapewniają, że gra będzie oferować atrakcje również początkującym odbiorcom.

W trzeciej części FPS-a dedykowanego next-genowi Nintendo będziemy mieli do czynienia również z większymi mapami. Część z lokacji odwiedzimy ponadto kilkukrotnie, rozwiązując przygotowane przez twórców łamigłówki. Zgodnie ze słowami redaktorów Play'a najnowsze dziecko ekipy Retro Studios zadowoli nas także ładniejszą oprawą graficzną od swego poprzednika, serwując ulepszone efekty świetlne, bardziej dopracowane tekstury czy bogatsze w detale postacie.

Wszystkie te zabiegi mają sprawić, że Corruption pod względem wyglądu zaprezentuje nam co najmniej tak wysoki poziom, jak The Legend of Zelda: Twilight Princess. Jeśli chodzi zaś o grywalność, mówi się, że Metroid Prime 3 zrewolucjonizuje gatunek konsolowych shooterów w stopniu podobnym do Halo. Trzymamy deweloperów za słowo i oczekujemy na następne wieści na temat ich dzieła - najbliższa prezentacja FPS-a odbędzie się w trakcie lipcowej imprezy Nintendo's Media Summit.

Gry-Online
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy