Nowy polski hit?
Sukcesy Wiedźmina i Call of Juarez wyostrzyły apetyty polskich programistów i co raz więcej rodzimych ekip zabiera się za produkcje różnej maści gier.
Kolejną z nich jest studio Bloober Team, założone przez grupę branżowych weteranów. Robi horror-siekaninę z wampirami. Tyle, że na...
...Wii, a dokładniej na usługę WiiWare, która posiadaczom konsoli Nintendo pozwala ściągać gry z sieci. W związku z tym nie będzie to produkcja zbyt duża, ale braki w gabarytach Last Flight ma nadrabiać pomysłem.
Fabuła gry - inspirowanej klasycznym siekaczem Golden Axe - kręci się wokół faceta o imieniu Larry, na co dzień zajmującego się recenzowaniem restauracji, który w wyniku nieoczekiwanego zbiegu okoliczności staje się bohaterem, mającym za zadanie powstrzymanie inwazji wampirów. Przy użyciu tasaków i innych narzędzi gastronomicznych, którymi sieka wrogów na kawałeczki. Całość podzielona będzie na cztery sprzedawane oddzielnie epizody, a pierwszy odcinek ma pojawić się już wkrótce.
Wizyta na oficjalnej stronie studia Blooper Team (blooberteam.com), poza możliwością obejrzenia kilku wątpliwej jakości concept artów, zdradza także co nieco na temat samego teamu. Ma on siedzibę ma w Krakowie, a tworzą go ludzie, którzy wcześniej tworzyli Wiedźmina, Painkillera, Two Worlds i NecroVision.
Tu mała dygresja - zdaje się, że polska branża gier ma ten sam problem co rodzima kinematografia. Tak jak w telewizyjnych serialach pojawiają się wciąż te same twarze, tak każde lokalne studio założone jest przez ludzi, którzy "pracowali (?) przy Wiedźminie i Painkillerze".
Na stronie Blooper Team przeczytać można również o innych projektach tego studia. Poza Last Flight team ten pracuje również nad serią gier logicznych o nazwie Troopies, które mają ukazać się na X360, Wii i PSP, turową grą strategiczną o fatalnym tytule Engineering an Empire: Egypt na PC, PSP i DS-a oraz nienazwanym jeszcze RPG-iem "w japońskim stylu" na X360 i Wii. Plany ambitne, ciekawe czy choć część z nich uda się zrealizować.
