A to wszystko w Tasty Blue, czyli symulatorze bardzo żarłocznej ryby. Ewentualnie delfina, który jest ssakiem.
Tasty Blue to wybitnie niedorzeczna gra od Dingo Games. Ukaże się 19 czerwca na iPhone'ach i iPadach - zapiszcie sobie tę datę w kalendarzu. Jest to bowiem produkcja, w której wcielamy się w rolę wiecznie nienasyconej ryby, zjadającej wszystko, co pływa, chodzi lub lata. Inne ryby, ośmiornice, syreny, ludzi, helikoptery, pingwiny, łodzie, latarnie morskie...
Wymieniać można długo, ale nie trzeba - w Tasty Blue zeżremy niemal wszystko. Rozgrywka podzielona została na trzy tryby, różniące się właściwie tylko głównymi bohaterami oraz kartą dań. Sam gameplay pozostaje taki sam i opiera się na bardzo prostym schemacie: zjadamy, rośniemy, zjadamy większe rzeczy, rośniemy jeszcze bardziej, zjadamy jeszcze większe rzeczy i tak do samego końca. W grze zawarto ponad 50 poziomów, dostosowywalny poziom trudności oraz tryb dla dwóch graczy. Dlatego mimo raczej mało zróżnicowanego gameplayu gra raczej prędko się nie "wyczerpie".
Jeżeli nie chcecie czekać do 19 czerwca - nie dziwię się. Na szczęście możecie już teraz pobrać wersję próbną na PC i Maki, prosto ze strony producenta: http://www.dingogames.com/tasty-blue/
