Wszystko wskazuje na to, że twórca jednej z najciekawszych gier mobilnych dostępnych na rynku, ma już dość swojej pracy. Nie zawahał się on wylać kubła pomyj na swoich kolegów po fachu...
Renaud Charpentier z brytyjskiego studia Creative Assembly zadziwił dziennikarzy serwisu Edge, kiedy wypalił, że "większość gier działa i nie zawiesza się - są technicznie poprawne. Większość wygląda w porządku, albo nawet dobrze, jednak rozgrywka w nich jest jak g**no."
Gdybyście nie wiedzieli, Charpentier jest szefem teamu designerów, odpowiedzialnych za Total War Battles: Shogun - hit znany z urządzeń mobilnych wspierających system operacyjny iOS. Warto dodać, że kilka dni temu ta znakomita strategia czasu rzeczywistego trafiła na PC-ty oraz Maki, a w przygotowaniu jest już wersja na urządzenia przenośne z Androidem.
Charpentier nie poprzestał jednak na obrzuceniu błotem innych deweloperów. Projektant odkrył także przyczyny, dla których jakość gier wideo jest rzekomo tak niska, a nawet zaproponował konkretne rozwiązanie. A to wszystko w zaledwie dwóch zdaniach!
"Nie możemy ciągle wydawać gier, które nudzą się ludziom po 30 minutach. Zwłaszcza jeśli pracuje nad nimi 20 czy 30 ludzi przez dwa lata. To nie ma sensu." Cóż, z całą pewnością bylibyśmy wszyscy bardzo wdzięczni, gdyby fantazje Charpentiera nabrały realnych kształtów, podejrzewam jednak, że za naszego życia chyba do tego nie dojdzie...
