Supercell potwierdziło, że już w marcu na wydane zostanie Boom Beach, kolejny generator milionów dolarów - w wersji na Androida.
Do tej pory Boom Beach pojawiło się w edycji na system iOS, i choć wciąż freemium, nie będzie podążało ścieżką wyznaczoną przez Clash of Clans; a przynajmniej tak swój nowy projekt opisuje producent. "W grze nie ma żadnych klanów," - powiedział Ilkka Paananen, CEO Supercella - "a mechanika walki znacząco różni się od tej, którą znacie".
Zamiast wydawać rozkazów oddziałom nordyckich żołnierzy, pokomenderujemy zespołami małych, anonimowych ludzików. Bitwy rozgrywać się będą na małych, tropikalnych wysepkach - a konkretniej, najczęściej na tytułowych plażach.
Poza tym na razie ciężko dopatrzeć się jakichkolwiek różnic między Boom Beach, a poprzednim hitem Supercell - obie produkcje są strategiami freemium, wypełnionymi odlicznikami czasu (pomijalnymi z pomocą mikropłatności) i wewnętrznymi walutami (doładowanymi w ten sam sposób). Mimo to Supercell uważa, że podczas pracy nad nowym projektem podjęło kilka bardzo ryzykownych decyzji, które mogą się sprawdzić, ale równie dobrze okazać wyrzuceniem pieniędzy w błoto.
Na szczęście Supercell stać na takie ryzyko - wyrzucać pieniądze w błoto może niemal bez końca. Na dwóch pozostałych tytułach, czyli Clash of Clans i Hay Day, zarabia każdego dnia około 5-ciu milionów dolarów. Pierwszy z nich sytuuje się na pierwszym miejscu w rankingach najbardziej dochodowych aplikacji na iPadzie w 122 krajach, drugi - w 78. Obie produkcje należą do kategorii gier freemium, a Boom Beach dołączy do nich już w przyszłym miesiącu.
Boom Beach - pobierz grę z App Store
