Premiera Angry Birds Stella, zwiastun Angry Birds Transformers.
Miłośnicy teorii dotyczących apokalipsy mylą się – wszyscy, bez wyjątku. Nie nadejdzie ona za sprawą asteroidy ani najeźdźców z kosmosu. Nie wysadzimy się w powietrze serią bomb atomowych. Nasz świat skończy się, gdy ludzie przestaną się interesować Angry Birds. Dlatego dla podtrzymania przy życiu kilku miliardów ludzi na naszej pięknej planecie spieszymy z informacjami na temat dwóch odsłon ptasiej serii.
Po pierwsze, Angry Birds Stella. Gra właśnie wleciała na App Store, więc możecie już ściągać ją sobie, swoim córkom, młodszym siostrom, mamom i babciom. Teściowej też można. To gra kierowana przede wszystkim do kobiet, chociaż jeśli jakiś facet lubi słodkie, kolorowe klimaty – nie ma się czego wstydzić, zwłaszcza że ekran telefonu w autobusie można zręcznie ukryć przed niepowołanymi oczyma. Stella jest darmowa, zarówno na Androidzie, jak i iOS.
Oprócz tego, 15 października premiera Angry Birds Transformers, z okazji której Rovio przygotowało rewelacyjny zwiastun. Powiedziałbym, że uderzy on przede wszystkim do serc tych wszystkich, którzy przed laty oglądali Transformersy, chociaż serca te pewnie przede wszystkim płaczą nad tym, że ich marka romansuje z Angry Birds. Tak czy inaczej, warto zobaczyć, bo to majstersztyk. Nawet w tytule czytamy, że zgrano trailer z kasety VHS. Większość fanów Angry Birds pewnie nawet nie wie, co to VHS.
