Trials Frontier to gratka dla fanów zarówno konsolowej dotąd serii Trials, jak i takich klasyków, jak Elastomania. Twórcy zapowiadają, że premiera na iOS odbędzie się w przyszłym miesiącu.
Seria Trials rozpoczęła się niemal pięć lat temu, grą Trials HD dostępną na platformie Xbox 360. Choć w grze nie było niczego nadzwyczajnego - a przynajmniej na pierwszy rzut oka niewiele różniło ją od pseudo-symulatorów wykonywania akrobacji na motorze - osiągnęła wielki sukces, który pozwolił jej rozwinąć skrzydła, otrzymać sequele i kilka portów.
Traisl Frontier to pierwsza odsłona Trials na urządzeniach mobilnych. Projekt zapowiadany był jako smartfonowy i tabletowy odpowiednik Trials Fusion, czyli najnowszej wersji gry na większych platformach. Oznacza to, że również w mobilnym Trials pojawią się nowe dla serii rozwiązania: między innymi tryb fabularny oraz eksploracja.
Gra jakiś czas temu zaliczyła soft launch, a wśród graczy, którzy otrzymali do niej dostęp, wywołała mieszane uczucia. Choć mechanizmy rozgrywki przeniesione zostały z innych odsłon Trials, rozwiązania freemium nie były odpowiednio zbalansowane - wymuszając korzystanie z mikropłatności, zanim gracz zdążył porządnie wypróbować produkt. Na szczęście twórcy kilkukrotnie zaktualizowali aplikację, co zdecydowanie pomogło ustabilizować rozgrywkę.
Efekt prac nad grą zobaczymy na własne oczy w przyszłym miesiącu, dokładnie 10 kwietnia. Trials Frontiers zostanie wtedy udostępnione całemu światu - jako tytuł freemium, zgodnie z zapowiedziami.
