Niestety tylko w Japonii.
Niedawno na urządzeniach mobilnych pojawiło się The Last Remnant. Gdyby ktoś nie wiedział – produkcja wydana została pierwotnie na Xboksie 360 w 2008 roku, a rok później przeniesiono ją na komputery osobiste.
I to właśnie na edycji pecetowej opiera się wersja przygotowana z myślą o smartfonach i tabletach. W samej grze użytkownicy wcielają się w postać niejakiego Rusha, a fabuła opowiada o tytułowych, potężnych artefaktach, które są pozostałością po pradawnej cywilizacji.
W przypadku The Last Remnant Square Enix postanowiło skorzystać z technologii streamingu. Bo kupując produkcję, gracze pobierają niewielkich rozmiarów plik. Reszta danych jest przesyłana w czasie rzeczywistym do urządzenia, co oznacza, że do zabawy wymagane jest połączenie z internetem.
Niestety mobilna wersja gry dostępna jest na razie tylko w Japonii i nie wiadomo czy pojawi się kiedykolwiek na zachodnich rynkach. Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni mogą przy tym nabyć ją w wydaniu na urządzenia z iOS i Androidem.
Mogą również skorzystać z darmowego triala, który pozwala rozegrać pierwsze 30 minut. Warto jednak zaznaczyć, że postępów w rozgrywce z tego swoistego dema nie da się przenieść do pełnej edycji.
Poniżej znajdziecie zwiastun mobilnego The Last Remnant.
