The Drowning to darmowa strzelanka zaprojektowana od początku do końca na urządzenia dotykowe. Deweloper uważa, że tytuł stanowi przełom wśród gier mobilnych i jest pierwszą produkcją tak wysokiej jakości dostępną na iPadach.
O The Drowning mogliście usłyszeć już nie raz, w tym na łamach naszego portalu. Narobił wokół siebie sporo szumu, bo stworzony został przez same znane osobistości: studio Scattered Entertainment założył fps-owy weteran, Ben Cousins, jeden z twórców Battlefielda; w skład zespołu deweloperskiego wchodzą też ludzie odpowiedzialni za Halo czy Far Cry.
Gra miała przełamać pierwsze lody i być pierwszym tytułem mobilnym przypominającym poziomem kasowe produkcje AAA. Kiedy twórcy rozpoczęli nad nim prace, może i była to prawda - do czasu premiery powstało już jednak kilka projektów o podobnych założeniach (choćby Deus Ex: The Fall). Tak czy inaczej, wysoką jakość widać już na pierwszy rzut oka: graficznie The Drowning prezentuje się wyśmienicie.
Poza widowiskowym 3D, którego przygotowanie kosztowało dewelopera ogromne pieniądze, tytuł wyróżniać ma się nowatorskim sterowaniem, które sprawi, że FPS-y na urządzeniach dotykowych przestaną stać w cieniu w porównaniu do FPS-ów na konsolach czy komputerach. Jak wygląda to w praktyce? Pojedynczy dotyk sprawia, że bohater idzie we wskazanym kierunku (podobnie jak w grach przygodowych), przeciągnięcie palcem obraca kamerę, natomiast dotyk ekranu dwoma palcami jednocześnie odpowiada za strzał. Pociski wypuszczane są w punkt pomiędzy palcami, co oznacza, że atakując wrogów nie zasłaniamy sobie celu.
The Drowning dostępne jest od dziś, bezpłatnie, na iPadach. Wydawca (potwornie kasiasta firma DeNA z Japoni) uważa ten tytuł za swojego rodzaju test - po wynikach sprzedaży będzie mógł zdecydować, na ile mobilni gracze są zainteresowani wielkimi FPS-ami wyprodukowanymi ekskluzywnie na urządzenia dotykowe.
Grę The Drowning możecie pobrać, klikając w link obok - pobierz grę (iOS).
