Premiera już w przyszłym tygodniu.
Alper Sarikaya to niezależny japoński projektant, który znany jest przede wszystkim z dwóch części mobilnego endless runnera Manuganu. Jego kolejną produkcją będzie Sword of Xolan. I właśnie ujawniłjej konkretną datę premiery.
Gra będzie platformówką z silnym nastawieniem na akcję. Gracze wcielą się w tytułowego wojownika Xolana, którego zadaniem będzie walka z siłami ciemności, by przywrócić pokój. A więc standardowy banał, jakich pełno. Na szczęście fabuła nie będzie w tym tytule raczej najważniejsza.
Daniem głównym będzie za to rozgrywka. Do przejścia będzie 30 poziomów, na których spotkać będzie można tyle samo typów przeciwników. Nie można też zapomnieć o starciach z bossami, których ma pojawić się trzech. Wisienką na torcie może być dziewięć bazujących na czasie wyzwań.
Oczywiście w trakcie zabawy głównego bohatera będzie można rozwinąć. Posłużą do tego znajdowane w czasie rozgrywki karty, których będzie łącznie dziesięć. Developerzy zaznaczają również, że sterowanie – bardzo ważne w tego typu produkcjach – zostanie dostosowane do ekranów dotykowych. Mimo to będzie można też skorzystać z tradycyjnych kontrolerów podłączanych do smartfonów i tabletów.
Wydarzenia gracze obserwować będą z perspektywy dwuwymiarowej. Sam tytuł charakteryzować ma się pikselowatą oprawą wizualną, która budzi skojarzenia z produkcjami wydawanymi na konsole 8 i 16-bitowe.
Sword of Xolan ma zadebiutować 21 maja – tego dnia trafi na iOS. W planach są też wersje na urządzenia działające pod kontrolą Androida oraz Windowsa Phone, które mają ukazać się wkrótce. Poniżej znajdziecie natomiast najnowszy zwiastun gry.
