Remake popularnej gry flashowej.
Kilka miesięcy niezależny projektant Jussi Simpanen ujawnił, że zamierza stworzyć remake swojej pierwszej gry – Dangerous Dungeons. Dopiero jednak parę dni temu produkcja ujrzała światło dzienne.
Oczywiście podstawowe mechanizmy rozgrywki w Super Dangerous Dungeons – bo tak nazywa się produkcja – nie uległy zmianie. Tak jak oryginał, tytuł należy do gatunku tak zwanych metroidvanii, a zabawa polega na eksploracji rozległych podziemi i lochówNie oznacza to, że nie dokonano modyfikacji. Odświeżono przede wszystkim warstwę wizualną i zmieniono głównego bohatera – tym razem gracze kierują poczynaniami Jimmy’ego, który znany jest z wydanego w kwietniu na smartfonach i tabletach Tiny Dangerous Dungeons, a więc innej gry autorstwa Simpanena.
W produkcji dodano też niedostępny w pierwowzorze loch, a dotychczasowe uzupełniono o jeden dodatkowy poziom. Do tego wszystkiego dochodzi nagrana na nowo ścieżka dźwiękowa, czym zajął się kompozytor oryginalnego soundtracku. Niektórzy mogą jednak narzekać na poziom trudności, który został obniżony.
Super Dangerous Dungeons oparte jest na modelu F2P, dzięki czemu rozgrywka jest darmowa, ale trzeba liczyć się z mikropłatnościami. Produkcję pobierzecie bezpłatnie z poziomu cyfrowego sklepu AppStore. Na razie nie wiadomo kiedy pojawi się ona na Androidzie. A poniżej znajdziecie zwiastun opublikowany przy okazji premiery gry.
