Super Boys – The Big Fight trafiło urządzenia mobilne

Bijatyka nawiązująca do Super Smash Bros.

Niezależne studio Mooff Games wypuściło kilka dni temu swój najnowszy projekt: Super Boys – The Big Fight. To bijatyką, która wydaje się czerpać garściami z takich produkcji jak chociażby wydawane na konsolach Nintendo gry spod szyldu Super Smash Bros.

Akcja tytułu osadzona jest w niedalekiej przyszłości, bo w 2019 roku. W telewizji emitowany jest cieszący się sporą popularnością nowy program rozrywkowy, w którym uczestnicy bez zbędnych subtelności piorą się po twarzach.

W produkcji zadaniem graczy jest stworzenie drużyny wojowników, którzy staną w szranki w świetle jupiterów. Decydując o składzie zespołu można wybierać spośród 53 zróżnicowanych postaci podzielonych na sześć klas – Warriors, Undead, Toons, Techs, Beasts i Wizards). Taka ekipa zmierzy się z bohaterami tak zwanych starych mediów.

Reklama

Ci zaś nawiązują do prawdziwych produktów rozrywkowych. Jest więc napakowany wąsaty jegomość przypominający Mario, a także odziany w płaszcz i miecz świetlny wojownik kojarzący się bardzo mocno z Sithami z „Gwiezdnych wojen”. To oczywiście tylko garstka przykładów, bo bohaterów, z którymi trzeba walczyć jest znacznie więcej.

Sama gra nie jest zwykłą bijatyką, bo twórcy zaimplementowali w niej elementy platformowe. Wydarzenia przedstawione są w dwóch wymiarach, zaś całość okraszono miłą dla oka kolorową oprawą graficzną w kreskówkowej stylistyce.

Super Boys – The Big Fight oparte jest na modelu F2P, to z kolei oznacza, ze grać można za darmo, aczkolwiek należy liczyć się z mikropłatnościami. Produkcję pobrać można bezpłatnie z poziomu cyfrowych sklepów AppStore oraz Google Play. Poniżej znajdziecie jeden z jej trailerów.

Super Boys – The Big Fight - pobierz z App Store

Super Boys – The Big Fight - pobierz z Google Play

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama