Steamville duchowym następcą polskiego Steampunkera

Premiera jeszcze w tym roku.

Polscy developerzy dosyć dobrze radzą sobie na rynku gier mobilnych. Całkiem niedawno światło dzienne ujrzało Red Game Without a Great Game od krakowskiej ekipy iFun4All, a dzisiaj kolejny polski zespół zapowiedział swój nowy projekt. Mowa o Steamville autorstwa studia Telehorse.

Produkcja będzie duchowym następca Steampunkera - wydanej we wrześniu ubiegłego roku na urządzeniach mobilnych przygodówki, która charakteryzowała się przepiękną oprawą graficzną (tytuł stworzył Mariusz Szypura, autor okładek albumów takich artystów oraz zespołów, jak Ania Dąbrowska, T.Love czy Myslovitz) i wymagającymi zagadkami.

Reklama

Akcja gry osadzona zostanie w tytułowym mieście Steamville, które zostało zaatakowane przez groźne roboty wyposażone w miotacza ognia. Powstrzymać je może znany ze Steampunkera Victor i to właśnie w niego wcielą się gracze. W walce z maszynami bohater skorzysta z elektrycznych bomb przyciągających uwagę przeciwników i aktywujących wieżyczki strzelnicze.

Każdy kolejny poziom będzie osobną zagadką - aby pozbyć się oponentów, trzeba będzie wpędzić ich w pułapkę. Wystarczy rzucić bombę w pobliże wspomnianych wieżyczek, a te zrobią swoje. Oczywiście nie będzie to takie proste, bo wraz z rozwojem zabawy pojawią się dodatkowe utrudnienia, w tym m.in. latające  roboty.

Przygotowana przez twórców kampania podzielona zostanie na cztery rozdziały. Steamville trafić ma na iOS i urządzenia z Androidem jeszcze w tym roku, choć konkretna data premiery nie jest znana. Poniżej możecie obejrzeć jeden ze zwiastunów gry.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama