I to nie wszystko. Poza odświeżonym graficznie FFVI Square Enix zapowiada też, że ma nadzieję rozpocząć proces twórcy mobilnego remake'a legendarnej "siódemki".
Wykrzyknik w tytule nie bez powodu - do tej pory Square Enix zapowiadał i wydawał odświeżone wersje jedynie "mniejsze" odsłony serii. Szóstka była pierwszą częścią, która na zachodzie zdobyła tak wielką popularność - powodując ogromny rozrost grona fanów jRPG w Ameryce i Europie.
Final Fantasy VI to przede wszystkim wciągająca, a porównując do poprzednich części jak najbardziej "dojrzała" historia. Z postaciami zżyć się można błyskawicznie, z uwagą śledząc ich tragiczne historie, motywacje do podjęcia walki z głównego wątku. Ogromna ilość zwrotów akcji zapadła w pamięć milionom graczy - i choć dziś szóstka część jest już nieco za trudna i niekoniecznie przystępna dla młodszych fanów, wciąż może się wam spodobać.
Bo niedługo nadarzy się ku temu świetna okazja: Square Enix w pocie czoła pracuje nad Final Fantasy VI w wersji mobilnej (iOS-owej, w późniejszym czasie również na Androida). Podobnie jak przy remake'u poprzedniej części, poprawione zostanie przede wszystkim sterowanie i oprawa graficzna - tak, by wyglądała zadowalająco nawet na tabletach.
Przy okazji zapowiedzi "szóstki" Takashi Tokita, główny producent Square Enix, wypowiedział się też na temat możliwego remake'u Final Fantasy VII. "Jesteśmy świadomi, że ogromna ilość fanów na to czeka. Ba, nawet w naszej firmie są tacy ludzie. Powiem tak: jeśli projekt Legacy (inicjatywa wydawania mobilnych remake'ów starych odsłon serii - przyp. red.) wypali, pewnego dnia na pewno będziemy w stanie popracować nad siódemką".
