Sprzedaż gier w Chinach rośnie, zyski niekoniecznie

Serwis AppAnnie przyjrzał się wynikom sprzedaży aplikacji na systemy operacyjne iOS i Android. Niespodzianek brak.

Ze statystyk podanych przez ekspertów serwisu wynika, że przychody ze sprzedaży w USA, Japonii i Wielkiej Brytanii są wyższe niż ze wszystkich innych krajów świata razem wziętych. W przypadku urządzeń mobilnych marki Apple, Amerykanie generują aż 42% przychodów, Japończycy - 10%, a Brytyjczycy - 8%. Reszta świata składa się na pozostałe 40% przychodów.

Jeśli chodzi natomiast o wyniki w Google Play, tendencja jest podobna: mieszkańcy Stanów Zjednoczonych zdecydowanie przewodzą stawce z 45% przychodów, na drugim miejscu są obywatele Zjednoczonego Królestwa z 11%, a na najniższym stopniu podium znajdziemy potomków samurajów, którzy przynoszą Google 10% przychodów. Reszta świata? 34%

Reklama

Wysokie przychody ze sprzedaży nie są oczywiście jednoznaczne ze statystykami pobierania aplikacji. Choć w przypadku obu firm w tym zestawieniu Stany Zjednoczone są poza konkurencją, wśród trzech państw, których obywatele najczęściej pobierają aplikacje z Google Play i App Store, pojawiają się także Chiny (iOS - 18%) oraz Niemcy (Android - 6%). Jak widać, rynek chiński dynamicznie się rozwija, jednak wciąż nie generuje satysfakcjonującego przychodu. Analitycy szacują jednak, że ten stan rzeczy ulegnie niedługo zmianie.

Co ciekawe, najszybciej rosnącym rynkiem aplikacji mobilnych na świecie jest Brazylia. Interesująco prezentuje się także informacja, mówiąca, żena każdy jeden dolar wydany w Google Play przypada 2,45 dolara w App Storze.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy